PILNE !!!!
Potrzebuję na jutro !! ;)
Napisz sprawozdanie z jednej wybranej akcji – Akcja przeciw Paprockiemu. ( lektura Kamienie na Szaniec )
Kto brał udział ? Gdzie ? Kiedy ? Co się wydarzyło ? Relacja z akcji .
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
W książce pt "Kamienie na Szaniec" miało miejsce wiele akcji sabotarzowych przeprowadzonych przez głównych bohaterów "Alka", "Zośkę, i "Rudego" Jedną z takich akcji było stłuczenie szyby wystawionej wiosną 1941r. Nie było to jednak łatwym zadaniem, gdyż większość zakładów mieści się na głównych ulicach miasta, na ktorych o karzdej porze jest duży ruch. Stłuczone szyby fotografow były jednym z pierwszych októw represyjnych wobec Polaków, którym brakowało kośćca obywatelskiego. W tej właśnie akcji fotograficznej najwięcej dokonał "Zośka". Natomiast drugą taką akcją było zniechęcenie polskiej publiczności do kin, ponieważ premierowały tam częściej filmy niemieckie, a wtedy dochód szedł do kasy propagandy Hitlerowskiej. W kolejnej akcji przeciwko Paprockiemu "Alek" i "Rudy" zjednoczyli swą pomysłowość i wysiłki. Paprocki był to restałrator przy ulicy Modolińskiego. W każdą sobotę ogłaszał się w godzinowym "Nowym kurierze Warszawskim", komunikując że pośredniczy w prenumeracie "Der Strurmer"(tygodniku niemieckim) Wobec tego "Rudy" i "Alek" z kolegami postanowili, że na rozkaz "Wawry" całkowicie zlikwidują Paprockiego. Udanymi poczynaniami "Wawry", także pomyślne było ośmieszającego Hihera afisza "Fuhrer powiedział...", oraz rozrysowanie na murach żówia mającego propagandować w zakładach produkujących dla okupanta. W tej akcji na większe uznanie zasługiwał "Rudy", ponieważ miał on zdolności rysunkowe i wyobraźnię dzięki której ciekawie przedstawił projekt żówka Chłopcy wzieli udział w dręczeniu i niepokojeniu Niemców, była to znana na całym świecie wojna Goebbelsem, przeprowadzona za pomocą litery V. Pewnej soboty "Zośka" i "Rudy" w głównym mięsnym sklepie Wohlfartha podłożyli palące się probówki lonty, które położyli na bocznej ladzie. Chłopcy założyli także kłódkę na drzwiach wejściowych, aby zamknąć kilkadziesięciu Niemców w sklepie. Niestety nie do końca udało się zrealizowac plan, ponieważ kłódka była za mała. Chcieli oni zlikwidować sklepy mięsne, ponieważ była to właśność nieprzyjaciół i nie sprzedawali oni towaru Polakom, przez co oni głodowali, a mały Sabotarz chciał w ten sposób zapobiec tej sprawie. Kolejna akcją sabotarzową było zlikwidowanie Hitlerowskich flag z miasta, ktore pokrywały całą Warszawę w każde niemieckie święto. Manifestowanie rocznic narodowych wzioł na siebie "Wawer" jako jeden z naturalnych obowiązków. Gropa uczestnikow Małego Sabotarzu przeprowadzała akcję uliczną 3 maja i 11 listopada. Była to manifestacja barw narodowych. Robiono to w ten sposób, że malowano kredą na murach barwy narodowe, lub wieszano w rożnych miejscach miasta małe biało-czerwone chorągiewki. Chodź było to zadaniem było trudne do wykonania to po części się udało.