PILNE! Dam 150 pkt! :) Streść ten fragment z "Pamiętnika powstania Warszawskiego "
Październik
Była sobota, ciągle jeszcze słyszało się huk moździerzy i miotaczy ognia zwanych „krowami”. Narrator mieszkał wtedy w piwnicy pod budynkiem na Wilczej 23. Rankiem w niedzielę umilkły działa. Ludzie zdawali sobie sprawę, że to koniec powstania, ale wszyscy odczuwali już niechęć do wojny, zabijania, chcieli żyć.
Nagle ze wszystkich piwnic, schronów zaczęli wychodzić ludzie. Narrator wraz z tłumem ruszył na Chmielną. Kamienica stała nienaruszona, tylko koty zniknęły, choć ich jedzenie ciągle czekało. Potem wyruszył ze Swenem dalej, ale tam były tylko gruzy, po