PILNE BO NA JUTRO . ! Opis przeżyć wewnętrznych po zebraniu rodziców .
DAJE NAJ . !
ps . jak coś to pisać PW .
proszę o pomoc . ; d .
bumblegum .
greendayowa
Niedawno było zebranie rodziców. Czekałam w domu jak na szpilkach. Serce biło mi mocno- o wiele mocniej niż zwykle. Od reakcji mamy zależało wiele spraw... Stresowałam się. Ręce mi się trzęsły, w głowie szalało mi wiele żłych myśli... Nie wiedziałam co będzie. Przyszli rodzice z okropnymi wyrazami twarzy. Poczułam się jeszcze gorzej. Teraz moja dusza wyrywała się do ucieczki. Chciała uniknąć narzekań rodziców. Moje serce waliło jak oszalałe. Miałam wrażenie , że sie trzęsę, a bynajmniej moje wnetrznośći. Najpierw gotował się u mnie lęk , chwile poźniej nadzieja, która szybko zniknęła jak zaczęli mówić... Po wysłuchaniu tego całego narzekania poszłam do pokoju. Byłam i zła i smutna, bo mogłam wypaśc z oceniami lepiej. Jeszcze chwile serce mi mocniej biło jeszcze ostanie gwałtowne ruchy i wszystko wróciło do normy.
Przyszli rodzice z okropnymi wyrazami twarzy. Poczułam się jeszcze gorzej. Teraz moja dusza wyrywała się do ucieczki. Chciała uniknąć narzekań rodziców. Moje serce waliło jak oszalałe. Miałam wrażenie , że sie trzęsę, a bynajmniej moje wnetrznośći. Najpierw gotował się u mnie lęk , chwile poźniej nadzieja, która szybko zniknęła jak zaczęli mówić... Po wysłuchaniu tego całego narzekania poszłam do pokoju. Byłam i zła i smutna, bo mogłam wypaśc z oceniami lepiej. Jeszcze chwile serce mi mocniej biło jeszcze ostanie gwałtowne ruchy i wszystko wróciło do normy.