Konrad, po wysłuchaniu opowieści o męczeństwie młodych Polaków, jest pełen goryczy, buntu i nienawiści, zaczyna śpiewać pieśń wampiryczną, bezbożną, szatańską - pieśń zemsty. Wzywa w niej do zemsty wbrew moralności chrześcijańskiej. Idea zemsty jest niczym upiór, który zaraża złem. Dla zdeterminowanego Konrada zemsta staje się główną motywacją działania. Zapowiada, że zejdzie do piekieł wraz z pognębionym wrogiem, aby jego trup już nigdy się nie odrodził. Zemsta odbierze więc nie tylko życie doczesne a także nieśmiertelne, dlatego gdy do współwięźniów dociera jej pogańskie przesłanie, zatrwożeni przestają śpiewać („Konradzie, stój, dla Boga, to jest pieśń pogańska; / Jak on okropnie patrzy – to jest pieśń szatańska“).
Pieśń spowodowała opętanie Konrada i była pierwszym przejawem, że wybrał on drogę potępieńca.
Konrad, po wysłuchaniu opowieści o męczeństwie młodych Polaków, jest pełen goryczy, buntu i nienawiści, zaczyna śpiewać pieśń wampiryczną, bezbożną, szatańską - pieśń zemsty. Wzywa w niej do zemsty wbrew moralności chrześcijańskiej. Idea zemsty jest niczym upiór, który zaraża złem. Dla zdeterminowanego Konrada zemsta staje się główną motywacją działania. Zapowiada, że zejdzie do piekieł wraz z pognębionym wrogiem, aby jego trup już nigdy się nie odrodził. Zemsta odbierze więc nie tylko życie doczesne a także nieśmiertelne, dlatego gdy do współwięźniów dociera jej pogańskie przesłanie, zatrwożeni przestają śpiewać („Konradzie, stój, dla Boga, to jest pieśń pogańska; / Jak on okropnie patrzy – to jest pieśń szatańska“).
Pieśń spowodowała opętanie Konrada i była pierwszym przejawem, że wybrał on drogę potępieńca.