Pewnego dnia śniło mi się,,, moj sen o afryce napisać opowiadanie
egh222
Pewnego dnia śniło mi się że byłem z siostrą/bratem w Afryce niestety nie wiedzieliśmy jak tu się znaleźliśmy. Obracam się a siostry/brata już nie ma wołałem ją i nic,więc poszedłem nad urwisko się rozejrzeć zobaczyłem ją przy jakimś źródłku.Próbowałem do niej zejść ale spadam, dziwne nic nie czułem poszłem do niej/niego i powiedziałem że nie można tak znikać przestarzałem się.Lecz siostra/Bart nie posłuchał/a się mnie i poszła do drzwa za tym był słoń.Był zraniony i nie mógł wstać, wziąłem liścia i zawinelem mu tą ranę.Po chwili znowu nie miałem przed oczami mojego młodszego rodzeństwa a tu nagle widziałem jak łapie lwiątko za ogon pobiegłem szybko i złapałem ja/jego im powiedziałem że nie wolno ona/on się wkurzyl i złapał go za ogon i nagle z jamy wyskakuje lewica nie była zadowolona zaczela nas gonić uciekalismy.Schowaliśmy się za kamieniami nie znalazła nas chyba głodna była.Reszty snu nie pamiętam ale był zwariowany i wspaniały.
że byłem z siostrą/bratem w Afryce niestety nie wiedzieliśmy jak tu się znaleźliśmy. Obracam się a siostry/brata już nie ma wołałem ją i nic,więc poszedłem nad urwisko się rozejrzeć zobaczyłem ją przy jakimś źródłku.Próbowałem do niej zejść ale spadam, dziwne nic nie czułem poszłem do niej/niego i powiedziałem że nie można tak znikać przestarzałem się.Lecz siostra/Bart nie posłuchał/a się mnie i poszła do drzwa za tym był słoń.Był zraniony i nie mógł wstać, wziąłem liścia i zawinelem mu tą ranę.Po chwili znowu nie miałem przed oczami mojego młodszego rodzeństwa a tu nagle widziałem jak łapie lwiątko za ogon pobiegłem szybko i złapałem ja/jego im powiedziałem że nie wolno ona/on się wkurzyl i złapał go za ogon i nagle z jamy wyskakuje lewica nie była zadowolona zaczela nas gonić uciekalismy.Schowaliśmy się za kamieniami nie znalazła nas chyba głodna była.Reszty snu nie pamiętam ale był zwariowany i wspaniały.
mam nadzieję że pomogłam :)