Pewnego dnia, gdy wróciłem ze szkoły i zaczałem jeśc obiad usłyszałem straszne hałasy. Gdy skończyłem jeść obiad wyjrzałem za okno.Tam zauwarzyłem straszne tornado, które wyrywało wszystko po koleii i zabierało ze soba.Przemiejszczało się w moja stronę, więc postanowiłem uciekać.Gdy wybiegłem z domu to ono było coraz bliżej, więc postanowiłem uciekać w inną stronę lecz ono przemiejszczało się ciągle za mną.Więc w pewnej chwili porwało mnie te tornado i staciłem przytomność. Po jakimś czasie obudziłem się wysoko na jakimś drzewie.Byłem cały obolały.Postanowiłem jakoś zejść z tego drzewa.Kiedy już z niego zszedłęm zobaczyłem jakiś dom, wiec poszedłem do tego domu poprosić o pomoc.W domku miszkała starsza pani ktora mi pomogła.Po paru godzinach postanowiłem wrocic do domu.W domu czekali na mnie zmartwieni rodzice.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
One day when i came back from school and I started to eat dinner, I heard a terrible noise. When i finished eating dinner I looked out the window. There I noticed a terrible tornado which took everything on this way and took with it.It passed my way, so I decided to run.When I ran out of the house that it was getting closer, so I decided to flee in another direction, but it still passed me. In one moment this tornado kidnapped me and I lost condicionalis. After some time I woke up on high tree. I was all sore. I decided to descend from the tree.Once I went down I saw a house, so I went to this house to ask for help.In this house lived an old lady which helped me.After few hours I decided to return to home.In my worried parents waited for me.