Pewien muzułmanin przyszedł do słynnego z mądrości sufiego. -Mistrzu - powiedział - mam takie chore nogi, że ledwo się do ciebie dowlokłem, choć mieszkam za tamtym figowcem. Jestem zbyt biedny, żeby cokolwiek ubogim. Nie potrafię nie jeść dłużej niż pół dnia, bo dostaję zawrotów głowy. Mam tak kiepską pamięć, że wierne powtórzenie jednego zadania sprawia mi kłopot. Tylko modlić się do woli. Powiedz. co mam zrobić, aby być dobrym muzułmaninem.
pliss . pomocy !!
DonPolak
Przyjacielu, aby dostać się do raju powinieneś sie modlić, może nie potrafisz dać jalmuzny ani poscic ale mozesz sie modlic a Bog nasz Allah ci wynagrodzi ci to cierpienie w raju.