Raz pracowałem w fabryce słodyczy,cukru na słodycze i biszkoptów.Myślałem ,że będzie to swietne ,ponieważ byłem wielkim fanem słodkości.(to tłumaczę nieco inaczej bo dosłownie to bzdet) Po pracy wracałem do domu z cukrem we włosach ,nosie i uszach.To było obrzydliwe i zapach był tak silny ,że nie mogłem sie go pozbyć.To trwało tylko tydzień ,ale jedna dobra ,rzecz zdobyłem doświadczenie.Od czsu kiedy zrezygnowałem nie sięgam już po słodycze
Pracowałam pewnego lata w praku safari.Lubiłam karmić pingwini i inne zwierzęta,ale sprzątanie po nich nie sprawiało mi przyjemnośc/frajdy ,jak możesz sobie wyobrazić.Najgorszą pracę miałam w zagrodzie dla małp(chodzi o te klatki ,czy w czym je tam czymają xD).Możesz zobaczyć ,że kiedy goście przejezdżali przez część dla małt te zazwyczaj wskakiwały na ich auta i jechały za free( to jest przetłumaczone ,żebuy zachować sens).Na końcu rezerwatu jeden z nas zatrzymywał samochody z małpami ,żeby niedostały się dalej .Mówieć Ci gonić małpy w środku lata nie jest dla wszystkich fajne
Moja praca może być czasami trudna ,gdyż wymaga podejmowania lceceń klientów i generalnie doradzanie /pomaganie ludziom w ich powikłaniach/problemach.Widzisz pracuję w call center ( to centrala telefoniczna chyba) i rzeczy które muszę tutaj znosić są okropne.Tylko poniweaż ludzie nie moga zobaczyć się twarz w twarz uważają bycie niegrzecznym jest ok ( w sensie nie miłym dla tego kolesia w centrali)T było naprawdę trudne na poczatku.Ale tylko do końca 1 miesiąca.Nauczyłem się jednak nie brac tego osobiście.Raz byłem tak wściekły na klienta ,że krzyknąłem na niego ,co kosztowało mnie pracę ( w sensie stracił pracę)
Często przypominam soibie ,jak złe rzecz stawały się gorsze.Może nadal powinienem tam pracować.Nie wiem jak straciłem miesiąc w fabryce skrzyń/pudełek.Miałem już przed końcem pierwszego tygodnia.To było męczące dla ciała ,ale dla psychiki/umysłu było to wyczerpujące.
Nudne ,to słowo nie jest wystarczająco silne ( to dalcsza cześć,żeby to opisać) .Pracowałem z męszczyznąi który miał 20 lat !Powiedział mi ,że ma sny o pudłach i ,że widzi pudła kiedy zamyka oczy (w sensie śpi) i smakuje jak smakuja pudła..Byłem tak zadowolony kiedy zostałem zwolniony
Raz pracowałem w fabryce słodyczy,cukru na słodycze i biszkoptów.Myślałem ,że będzie to swietne ,ponieważ byłem wielkim fanem słodkości.(to tłumaczę nieco inaczej bo dosłownie to bzdet) Po pracy wracałem do domu z cukrem we włosach ,nosie i uszach.To było obrzydliwe i zapach był tak silny ,że nie mogłem sie go pozbyć.To trwało tylko tydzień ,ale jedna dobra ,rzecz zdobyłem doświadczenie.Od czsu kiedy zrezygnowałem nie sięgam już po słodycze
Pracowałam pewnego lata w praku safari.Lubiłam karmić pingwini i inne zwierzęta,ale sprzątanie po nich nie sprawiało mi przyjemnośc/frajdy ,jak możesz sobie wyobrazić.Najgorszą pracę miałam w zagrodzie dla małp(chodzi o te klatki ,czy w czym je tam czymają xD).Możesz zobaczyć ,że kiedy goście przejezdżali przez część dla małt te zazwyczaj wskakiwały na ich auta i jechały za free( to jest przetłumaczone ,żebuy zachować sens).Na końcu rezerwatu jeden z nas zatrzymywał samochody z małpami ,żeby niedostały się dalej .Mówieć Ci gonić małpy w środku lata nie jest dla wszystkich fajne
Moja praca może być czasami trudna ,gdyż wymaga podejmowania lceceń klientów i generalnie doradzanie /pomaganie ludziom w ich powikłaniach/problemach.Widzisz pracuję w call center ( to centrala telefoniczna chyba) i rzeczy które muszę tutaj znosić są okropne.Tylko poniweaż ludzie nie moga zobaczyć się twarz w twarz uważają bycie niegrzecznym jest ok ( w sensie nie miłym dla tego kolesia w centrali)T było naprawdę trudne na poczatku.Ale tylko do końca 1 miesiąca.Nauczyłem się jednak nie brac tego osobiście.Raz byłem tak wściekły na klienta ,że krzyknąłem na niego ,co kosztowało mnie pracę ( w sensie stracił pracę)
Często przypominam soibie ,jak złe rzecz stawały się gorsze.Może nadal powinienem tam pracować.Nie wiem jak straciłem miesiąc w fabryce skrzyń/pudełek.Miałem już przed końcem pierwszego tygodnia.To było męczące dla ciała ,ale dla psychiki/umysłu było to wyczerpujące.
Nudne ,to słowo nie jest wystarczająco silne ( to dalcsza cześć,żeby to opisać) .Pracowałem z męszczyznąi który miał 20 lat !Powiedział mi ,że ma sny o pudłach i ,że widzi pudła kiedy zamyka oczy (w sensie śpi) i smakuje jak smakuja pudła..Byłem tak zadowolony kiedy zostałem zwolniony