Panie to moja praca a zdarzenie twoje. Raczyz błogosławieństwo dać do końca swoje ! Inszy niechaj pałace marmurowe maja . I szczery złotogłowem ściany obijaja .ja Panie niechaj mieszkam w tym gnieżdzie ojczystym. A Ty mie zdrowiem opatrz i sumieniem czystym. Pożywieniem ućciwym ludzką życzliwością. Obyczajami znośnymi , nieprzykrą starością BARDZO PROSZE O POMOC WYPISZ EPITETY ( przymiotnik + rzeczownik ) BARDZO PILNE DAJE NAJ NAJ