August 2018 1 26 Report
Oszalałam Edypie, jak gdybym umarła.
Piasek gorący, płynny, upał dzwoni w uszach.
Jaskółka tak jak rydwan w momencie gdy rusza
zrywają się znad ziemi z owadami w gardłach.
To szaleństwo Edypie, wybuch ciemnej trwogi.
Krew krzycząca pod czaszką jak czarne ptaszysko.
Ta belka pod sufitem jest trochę za nisko.
I ten strach, by nie dotknąć palcami podłogi.
Tropiłeś przepowiednię, ścigałeś się z losem.
Twój strach cię gnał gdy w drodze starłeś się z Lajosem.
Jego strach, jego oścień, jego krzyk i pośpiech,
pchnął go w piach jak w uległą, ciepłą od snu pościel.
Z twym strachem się kochałam, twoim strachem żyłam.
Strach naszym wspólnym dzieciom jak krzew kwitnie w żyłach
Ta pętla jest jedyną ucieczką z tej matni.
Martwe ciało kochanki, babki, żony, matki.

Interpretacja wiersza:
Czym dla bohaterki lirycznej jest życie ? Czym jest śmierć? Dlaczego strach jest uczuciem dominującym w jej życiu i życiu jej bliskich ?





More Questions From This User See All

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.