Ostatnio na jednej lekcji geografii moja pani profesor, zapytała jak wrócić z morza Martwego, gdy dla przykładu zaśniemy i po przebudzeniu znajdziemy się daleko od brzegu. (od razu mówię nie wchodzą w grę żadne napływające statki, okręty et cetera) cóż zaintrygowało mnie to i szukam odpowiedzi, może to fizyka, ale ja z fizyki mam 2, więc sama nic nie wymyślę. ;) Cóż szukam kogoś kto ma jakiś pomysł:)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Ja tam byłam i według mnie nie za nurkujesz bo cię wypnie na wierzch , dlatego uważam by dopłynąć bo nie utoniesz i możesz robić co chwilę przerwy i dalej płynąć bo woda będzie cię niosła