Opowiesc wymyslona -jak powstał swiat,obojetnie jakie pomysły .
Potrzbuje na srode bardzo pilne.Prosze bez bladow oftograficznych. ;)
Za wszystkie odpowiedzi z gory dziekuje ;)
Pomocy... ;)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
No więc ... Według mnie opowieść wyglądałaby następująco :
W strefie ciemności , nie było niczego poza nicością . Nie było nic . Gdy nagle promień światła rozświetlił gdzieś w oddali . Świecąc i rozbłyskując zapoczątkował nową erę . Nagle wszystko zaczęło budzić się do życia . Powstały drzewa , chmury , słońce , wszelaka roślinność i zwierzęta . Potem powstały planety i nocne , rozgwieżdżone niebo . Na końcu pojawili się ludzie i zapoczątkowali nową cywilizację . Lecz do dzisiaj nie wiedzą , kto jest ich stwórcą .
Nie musisz się bać , to nie jest plagiat , pisałem przed chwilą ;)