LEGENDA O SMOKU WAWELSKIM I DZIELNYM SZEWCZYKU Każdy zna legendę o wawelskim smoku, pokonanym przez dzielnego szewczyka Skubę, który zabił barana, wypchał go siarką i smołą, a następnie podrzucił pod smoczą jamę. Potwór, aby ugasić pragnienie, tak długo pił wiślaną wodę, aż pękł. Wielka była radość krakowian, a szewczyk ze skóry zabitego smoka wykroił wiele par butów. Jak głosi legenda, do dziś można je kupić w Sukiennicach. - Dla mnie nie ma znaczenia, czy smok istniał czy to tylko brednia w smoczej skórze, ważne że stał się ikoną Krakowa - mówi Anna Szałapak, a Zbigniew Święch dodaje, że, dziś smok by nie przetrwał, bo żywił się dziewicami. O pokonaniu smoka przypomina zaprojektowana przez Bronisława Chromego rzeźba, stojąca u podnóża Wawelu.
Nad Wisłą na wzgórzu Wawel wznosił sie gród księcia Kraka.Rządy Kraka były sprawiedliwe,przepełnione troską o poddanych i miłością do jedynej córki Wandy.Spokój grodu zakłócił smok który zamieszkał w jaskini pod Wawelskim wzgórzem.Smok groznie ryczał,ział ogniem, pożerał bydło owce okolicznych chłopów.Wielu dzielnych wojów próbwało zabić bestie ale bez skutku.Krak bardzo sie tym martwił.Dopiero szewczyk Skuba obmyślił chytry plan.Zabił barana i obdarł ze skóry.Skórę wypełnił siarką,smołą i rozrzarzonym węglem,zszył szewską niciąi zaniósł pod pieczare.Głodny smok pożarl barana który zaczął palić jego wnętrzności.Pobił do brzegu wisły i zaczął pić wode.Robił sie coraz grubszy aż pękł.Gród był uratowany.Gdy umarł Krak lud usypał mu wielki kopiec dowód miłości.
LEGENDA O SMOKU WAWELSKIM I DZIELNYM SZEWCZYKU
Każdy zna legendę o wawelskim smoku, pokonanym przez dzielnego szewczyka Skubę, który zabił barana, wypchał go siarką i smołą, a następnie podrzucił pod smoczą jamę. Potwór, aby ugasić pragnienie, tak długo pił wiślaną wodę, aż pękł. Wielka była radość krakowian, a szewczyk ze skóry zabitego smoka wykroił wiele par butów. Jak głosi legenda, do dziś można je kupić w Sukiennicach. - Dla mnie nie ma znaczenia, czy smok istniał czy to tylko brednia w smoczej skórze, ważne że stał się ikoną Krakowa - mówi Anna Szałapak, a Zbigniew Święch dodaje, że, dziś smok by nie przetrwał, bo żywił się dziewicami. O pokonaniu smoka przypomina zaprojektowana przez Bronisława Chromego rzeźba, stojąca u podnóża Wawelu.
Legenda o Kraku i smoku Wawelskim
Nad Wisłą na wzgórzu Wawel wznosił sie gród księcia Kraka.Rządy Kraka były sprawiedliwe,przepełnione troską o poddanych i miłością do jedynej córki Wandy.Spokój grodu zakłócił smok który zamieszkał w jaskini pod Wawelskim wzgórzem.Smok groznie ryczał,ział ogniem, pożerał bydło owce okolicznych chłopów.Wielu dzielnych wojów próbwało zabić bestie ale bez skutku.Krak bardzo sie tym martwił.Dopiero szewczyk Skuba obmyślił chytry plan.Zabił barana i obdarł ze skóry.Skórę wypełnił siarką,smołą i rozrzarzonym węglem,zszył szewską niciąi zaniósł pod pieczare.Głodny smok pożarl barana który zaczął palić jego wnętrzności.Pobił do brzegu wisły i zaczął pić wode.Robił sie coraz grubszy aż pękł.Gród był uratowany.Gdy umarł Krak lud usypał mu wielki kopiec dowód miłości.