Opowiedz własnymi słowami o porwanie Stasia i Nel,w ksiąsce pod tytułem w pustyni i w puszczy ok.w 10 zdań. gdy ktoś zrobi zdani w ciągu 30 minut dam mu najj.
Gwiazdka3lol
Porwania dokonał Chamis. Przekonał dzieci, że ich ojcowie zmienili plany i zamiast w El-Fachen czekają na nie w Gharak. Na stacji jednak zamiast ojców ujrzały czekających na nich Idrysa, Gebhra i dwóch Beduinów z wielbłądami. Wszyscy wyruszyli w stronę Pustyni Libijskiej. Po szaleńczej jeździe, nocą Staś pojął, że porwano ich. Porywacze źle traktowali swoje ofiary, gdy odkryli, że próbują znaczyć szlak ucieczki, jednak pozwolili Nel na jazdę na najwygodniejszym wielbłądzie. Do uciekających dołączył pies – Saba. Podczas jazdy przez rozżarzoną pustynię rozpętała się burza piaskowa. Gdy pogoda się uspokoiła karawana ruszyła dalej. Wędrowcy zmuszeni byli nocować w wąwozie. Staś obudził się nad ranem pierwszy i próbował wykraść swoją broń Beduinom. Śpiących zaalarmował Saba. Staś tylko dzięki wstawiennictwu Nel i groźnej reakcji psa uniknął skatowania przez Gebhra.
Porywacze wieźli dzieci przez kolejne dni, odnajdując na szlaku wcześniej przygotowane zapasy żywności. Wiedząc, że trwa pościg, zdecydowali się poruszać tylko nocą. Z czasem zapasy jedzenia i prochu malały, a wędrowcy zbliżali się do niebezpiecznej Nubii. Staś odzyskał proch z naboi do swego sztucera (w tajemnicy schował 7 naboi), uczył też Idrysa posługiwania się sztucerem. Od muzułmańskich wojsk – zwolenników Mahdiego, którzy przyłączyli się do nich, dowiedzieli się, że miasto Chartum upadło. Zmniejszyło to szansę na uwolnienie zakładników. Karawana z zakładnikami zmierzająca do Mahdiego witana była w kolejnych miejscowościach entuzjastycznie.
Porywacze wieźli dzieci przez kolejne dni, odnajdując na szlaku wcześniej przygotowane zapasy żywności. Wiedząc, że trwa pościg, zdecydowali się poruszać tylko nocą. Z czasem zapasy jedzenia i prochu malały, a wędrowcy zbliżali się do niebezpiecznej Nubii. Staś odzyskał proch z naboi do swego sztucera (w tajemnicy schował 7 naboi), uczył też Idrysa posługiwania się sztucerem. Od muzułmańskich wojsk – zwolenników Mahdiego, którzy przyłączyli się do nich, dowiedzieli się, że miasto Chartum upadło. Zmniejszyło to szansę na uwolnienie zakładników. Karawana z zakładnikami zmierzająca do Mahdiego witana była w kolejnych miejscowościach entuzjastycznie.