,, Zemsta’’ jest utworem polskiego komediopisarstwa napisanym przez A. Fredrę. Obfituje on we wiele komicznych sytuacji . Szczególnie zabawną wydała mi się ta , w które jCześnik „prosi” Papkina o nakłonienie Podstoliny do ślubu z nim .Ta prośba sprawia ,że Papkin nieoczekiwanie tryska doskonałym humorem .W czasie rozmowy, Cześnik podkreśla ,iż tylko Papkin potrafi tak przepięknie rozmawiać z kobietami .Ten wcale nie zaprzecza , wręcz przytakuje . Papkin jest tak bardzo pewny siebie ,że wprost zapewnia Cześnika ,że Podstolina należy już do niego. Opowiada o swoich niezwykłych umiejętnościach w postępowaniu z kobietami , między innymi o swoim spojrzeniu któremu nie oprze się żadna niewiasta. . Cześnik obiecuje nagrodzić Papkina za jego przysługę. Wszystko to sprawia , że Papkin czuje się tak pewny siebie ,iż sam wyraża opinię o sobie , że tylko dzięki jego osobie i stanowczości Cześnik nie „pozjadał wszystkich rozumów”. Przy okazji ma nadzieję zrealizować swój chytry plan poślubienia ślicznej Klary , Z radości zaczyna śpiewać przezabawną piosenkę o kocie . Właśnie tak w skrócie wygląda najzabawniejsza moim zdaniem sytuacja sceniczna z „Zemsty” A. Fredry , chociaż cały utwór w nie obfituje. Myślę ,że Fredro to doskonały komediopisarz a „Zemsta” mimo to , że była napisana tak dawno bawi nas ,co świadczy o jej ponadczasowych wartościach .
Józef papkin jest szlachcicem, który roztrwonił swój majątek. Na początku utworu przybywa do Cieśnika. Od samego początku daje sie poznać jako samochwała. Nie należy do skromnych ludzi. Zaczyna sie przechwalac i wywyższać a w konczy Cieśnik i tak go zgasił. Pozdrawiam. Coś tam sobie dopisz
,, Zemsta’’ jest utworem polskiego komediopisarstwa napisanym przez A. Fredrę. Obfituje on we wiele komicznych sytuacji . Szczególnie zabawną wydała mi się ta , w które jCześnik „prosi” Papkina o nakłonienie Podstoliny do ślubu z nim .Ta prośba sprawia ,że Papkin nieoczekiwanie tryska doskonałym humorem .W czasie rozmowy, Cześnik podkreśla ,iż tylko Papkin potrafi tak przepięknie rozmawiać z kobietami .Ten wcale nie zaprzecza , wręcz przytakuje . Papkin jest tak bardzo pewny siebie ,że wprost zapewnia Cześnika ,że Podstolina należy już do niego. Opowiada o swoich niezwykłych umiejętnościach w postępowaniu z kobietami , między innymi o swoim spojrzeniu któremu nie oprze się żadna niewiasta. . Cześnik obiecuje nagrodzić Papkina za jego przysługę. Wszystko to sprawia , że Papkin czuje się tak pewny siebie ,iż sam wyraża opinię o sobie , że tylko dzięki jego osobie i stanowczości Cześnik nie „pozjadał wszystkich rozumów”. Przy okazji ma nadzieję zrealizować swój chytry plan poślubienia ślicznej Klary , Z radości zaczyna śpiewać przezabawną piosenkę o kocie . Właśnie tak w skrócie wygląda najzabawniejsza moim zdaniem sytuacja sceniczna z „Zemsty” A. Fredry , chociaż cały utwór w nie obfituje.
Myślę ,że Fredro to doskonały komediopisarz a „Zemsta” mimo to , że była napisana tak dawno bawi nas ,co świadczy o jej ponadczasowych wartościach .
Józef papkin jest szlachcicem, który roztrwonił swój majątek. Na początku utworu przybywa do Cieśnika. Od samego początku daje sie poznać jako samochwała. Nie należy do skromnych ludzi. Zaczyna sie przechwalac i wywyższać a w konczy Cieśnik i tak go zgasił. Pozdrawiam. Coś tam sobie dopisz