Opowiedz o zabawach i zwyczajach twojego zwierzątka domowego.:) ma zajmowac przynajmniej 1,5 strony:D prosze o szybkie rozwiazanie:P daje naj,,^^
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Moim zwierzęciem jest królik, który nazywa się Przytulak. Nazwałam go tak, ponieważ lubi jesli ktoś go przytula.
Zawsze rano kiedy wstaję mój króliczek czeka, abym mu dała coś smacznego do jedzenia. Jeśli nie wstaję szybciej niż zwykle zaczyna się denerwowac i tupie swoimi łapkawmi. Kiedy dam mu coś do jedzenia, on od razu chcę, aby wyciągnąc go z klatki. Wtedy jest szczęśliwy i kica po całym domu. Wita przy tym wszystkich domowników. Po kilku minutach kicania. Przytulak się męczy i od razu ,,biegnie" do swojej klatki się napic. Przed ponownym zamknięciu go w klatce przytulam mojego króliczka. Kiedy jestem w szkole on znajduje się w swojej przestronnej klatce. Bawi się swoimi ulubionymi zabawkami : gumową piłeczką i starym butem mojej mamy. Już przed 15 mój królik czeka zniecierpliwiony na powrót swojej pani. Słyszą, że zbliżam się do jego klatki pociesznie zaczyna skakac po swojej dużej klatce. Od razu wyjmuję go i przytulam. Króliś znowu zaczyna skakac po całym domu. Czasami nie jest w humorze i nie chce wychodzic z klatki, ale to często się nie zdarza. Gdy do domu przychodzą goście królik jest przestraszony. Wtedy chowa się w swoim domku, który jest w klatce. Nie wychodzi z niego i nie rusza się dopóki goście sobie nie pójdą. Jeżeli są z nimi dzieci to nie jest tak bardzo przestraszony. Kiedy jem obiad króliś siedzi mi na kolanach i chrupie sobie świeżą, pomarańczową marchewkę. Przytulak nie opuszcza mnie nawet, gdy odrabiam lekcje. Zawsze grzecznie siedzi na moim biurku i gryzie moje ołówki. Zawsze stara się, aby byc cicho. Gdy już zapada zmrok mój króliś przed pójściem spac zjada ziarenka ze swojej miseczki.
Bardzo kocham mojego królika i nigdy nie oddałabym go komuś innemu.
Mam nadzieję, że pomogłam. Liczę na naj :)
Mam w domu psa,która nazywa sie Anatol i ma 4 lata. Zawsze jest skory do zabawy. Najbardziej lubi bawić się swoją piłeczką.Kiedy ma ochote na zabawe przynosi mi te małą piłkę w pysku i radośnie macha ogonem. Dla niego zabawa nie ma końca. Nasze spacery trwają bardzo długo,ponieważ Anatol bardzo lubi bawić się na podwórku. Nie ma dla niego znaczenia czy to jest zima czy lato. W zimę potrafi bardzo długo kopać w śniegu,a latem radośnie szczekać na lecące ptaki. Atanol jest bernardynem, więc to bardzo duży pies. Moja mama zawsze powtarza,że jak na tak dużego psa, Anatol zachowuje sie jak mały szczeniaczek,ale właśnie to w nim lubię najbardziej. Mój pies bardzo lubi się przytulać,dlatego odkąd pamiętam zawsze śpimy razem.Kiedy przychodzi wiosna i z całą rodziną jeździmy na działkę zabieramy ze sobą Anatola. Mój tata zawsze polewa go wodą. Anatol jest wtedy bardzo szczęśliwy i próbuje pozbyć się wody ze swojej sierści,co wygląda bardzo zabawnie. Bardzo kocham mojego psa i już nie wyobrażam sobie dnia bez zabaw z nim,