Opowiedz o prawdziwej lub wymyślonej sytuacji, w której wydawało ci się, że poniesiesz klęskę, ale nagle wszystko się odmieniło. Wykorzystaj kilka z podanych zwrotów: chwila kaźni nadeszła, niewyraźna mina, wpaść w panikę, wziąść się w garść, myśleć gorącznowo. Na około stronę. Bardzo proszę dam naj.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Zgłosiłam się na konkurs. Właśnie nadszedł ten występ , na którym miałam śpiewać.
Byłam strasznie zestresowana, z tego stresu zaczęłam sobie wmawiać , że na scenie zacznie lecieć muzyka ,a ja nic nie zaśpiewam , bo nie wydobędę z siebie ani jednego dźwięku.Powoli wpadałam w panikę , ręce miałam zimne , ale pomyślałam , że należy wziąc się w garść. Nie potrzebnie jest naprzód myśleć gorączkowo.\
Nagle wyczytali mnie z listy i oto chwila kaźni nadeszła. Stanęłam i nagle z głośników dochodziła muzyka. Okazała się , że wcale nie było tak źle. ostałam gromkie brawa i szczere gratulacje. Byłam szczęśliwa, bo naprawde myślałam , że to będzie jedna wielka porażka.
Mam nadzieję , że pomogłam :)
No to tak:
Pewnego dnia wracając ze szkoły zauważyłam że w kieszeni nie mam klucza do drzwi. Spanikowałam. Nie wiedziałąm co robić. Zaczełam panicznie przeszukiwać mój plecak, kurtkę i spodnie. NIe znalazłam . Czułam się okropnie. Bałam się co powiedzą rodzice na tą wiadomość. Zapłakana wybiegłam z klatki i pobiegłam do szkoły. Zaczęłąm się kręcić i przeszukiwać miejsca w których byłam. Kiedy nic to nie dało poszłam do szatniarki upewnić się czy przypadkiem ona ich gdzieś nie znalazła, Miałam ogromną nadzieję że wkocu się znajdą,ale na próżno.
Wtedy złapałam za telefn i zadzwoniłam do mamy. Nie odbierała. Tata również nie. Byłąm w okrpnej sytuacji i nie wiedziałam jak się z niej wygrzebać. To było za trudne.Wiedziałam ,że musze się wziąść w garść .
Usiadłam na schodach i spokojnie przemyślałam wszystkie możliwości i sytuację w której ostatnio widziałam zgubę. Nagle uświadomiłam sobię że po szkole założyłam klucze na szyję. Rozpięłam więc kurtke i rzeczywiście tam były . Byłam uciieszona i rozradowana. Nigdy nie tego zapomnę i zawsze będę pamiętać aby w trudnych syuacjach nie wpadać w panikę lecz rozważnie przeaanalizować sytuację.
THE EnD > PZDR :**********
musisz poprawić kilka błędów ;p bo mi się nie chcia ło ;pp