Obecnie mam ... lat . Slyszałam wiele na temat pięknej , prawdziwej miłości.Nigdy ta naprawde nie wiedziałam o co w tym wszystkim chodzi.Może dlatego,że sama nie przeżyłam czegoś takiego ...Pewnego wieczoru,gdy siedziałam z przyjaciółką pijąc kakao , zaczełyśmy rozmawiać omiłości. Zazeła opowiadać jak wyglądało życie jej wujka z żoną. Byli ze soba od 17-stego roku życia. Można było nazywać ich "papuzki nierozlączki". Ich miłośc ujawniała się wszystkim.Wiele osob zazdrościlo im tego szczęscia. Tego,że mją siebie. Po pewnym czasi pobrali sie . Niestety na ich drodze pojawily sie pewne przeszkody. Bardzo pragneli mieć dziecko...ale niestety. Jego żona nie mogła mieć dzieci. Ten fakt ich bardzo zmartwił.Przez to w ich życiu pojawiły sie kłótnie,ktore bardzo szybko wyeliminowali i zaczeli żyć pelnia zycia. Myśląc,ze wszystko bedzie już dobrze, okazalo się,ze to nie koniec przykrych zdarzeń. Którejś nocy, gdy Adam wracal z pracy uderzył w niego ogromny samochod.Adam był w strasznym stanie, jego zycie bylo zagrozone.Był w śpiączce. Lekarze dawali wiele nadzieii jego zonie, lecz niestety ... Minął pierwszy rok Adam sie nie obudził,minął drugi rok, żadnych zmian..Jego zona byla strasznie zdruzgotana tym co się stalo.Przychodzila do niego codziennie do szpitala wierzac ,ze się obudzi.Opowiadała mu caly swoj dzien, mowila mu co sie dzieje .Modliła się. PO kolejnych dwoch latach , kobieta zaczela opadac z sil,jej nadzieja powoli gasla,az ...Adam sie obudził . Byla w niebo wzięta ..Nie potrafila uwierzyc,ze to sie stało . Adam sr-trasznie jej dziekowal,za to ,ze przy nim byla i rozmawiala z nim.S;yszal to co chce mu przekazac. Ich zycie nabralo nowego sensu. Zaczeli zyc na nowo .
Obecnie mam ... lat . Slyszałam wiele na temat pięknej , prawdziwej miłości.Nigdy ta naprawde nie wiedziałam o co w tym wszystkim chodzi.Może dlatego,że sama nie przeżyłam czegoś takiego ...Pewnego wieczoru,gdy siedziałam z przyjaciółką pijąc kakao , zaczełyśmy rozmawiać omiłości. Zazeła opowiadać jak wyglądało życie jej wujka z żoną. Byli ze soba od 17-stego roku życia. Można było nazywać ich "papuzki nierozlączki". Ich miłośc ujawniała się wszystkim.Wiele osob zazdrościlo im tego szczęscia. Tego,że mją siebie. Po pewnym czasi pobrali sie . Niestety na ich drodze pojawily sie pewne przeszkody. Bardzo pragneli mieć dziecko...ale niestety. Jego żona nie mogła mieć dzieci. Ten fakt ich bardzo zmartwił.Przez to w ich życiu pojawiły sie kłótnie,ktore bardzo szybko wyeliminowali i zaczeli żyć pelnia zycia. Myśląc,ze wszystko bedzie już dobrze, okazalo się,ze to nie koniec przykrych zdarzeń. Którejś nocy, gdy Adam wracal z pracy uderzył w niego ogromny samochod.Adam był w strasznym stanie, jego zycie bylo zagrozone.Był w śpiączce. Lekarze dawali wiele nadzieii jego zonie, lecz niestety ... Minął pierwszy rok Adam sie nie obudził,minął drugi rok, żadnych zmian..Jego zona byla strasznie zdruzgotana tym co się stalo.Przychodzila do niego codziennie do szpitala wierzac ,ze się obudzi.Opowiadała mu caly swoj dzien, mowila mu co sie dzieje .Modliła się. PO kolejnych dwoch latach , kobieta zaczela opadac z sil,jej nadzieja powoli gasla,az ...Adam sie obudził . Byla w niebo wzięta ..Nie potrafila uwierzyc,ze to sie stało . Adam sr-trasznie jej dziekowal,za to ,ze przy nim byla i rozmawiala z nim.S;yszal to co chce mu przekazac. Ich zycie nabralo nowego sensu. Zaczeli zyc na nowo .