Brak tolerancji w szczególności wsród młodych ludzi jest bardziej widoczny niz na zachodzie. Z krajach takich jak Hiszpania jest tolerancja i nikt nie czepia sie nikogo o to jaki ma kolor skóry. W Polsce jest to wielką bolaczką. Nie potrafimy zrozumieć, że nie wazne jest to jak jktos wygląda by przyjaźnić się z nim. Powodem zachowań typu wytykanie palcami może być nasz tradycjonalizm. Do tej pory w Polsce małrzeństwa walczą o to by możła być używana metoda in-vitro. Oczywiście to jest nie zgodne z naszą religią, lecz w pewnych sytuacja to jest jedyne wyjscie by para mogła mieć dzieci. Ktos powie przecież istnieje adopcia, tak istnieje. Niestety nie wszyscy potrafia zaakceptowac 'obce' dziecko. Brak tolerancji przejawia sie nie tylko w tym jak patrzymy na ludzi rózniących się od nas, lecz też w tym jak traktujemy tych ludzi jak o nich mówimy. To, że jest innej wiary, ma ciemna karnacje to nic nie znaczy! Więc za nim zaczniemy zmieniać świat popatrzmy na siebie i naszą reakcję!
Brak tolerancji w szczególności wsród młodych ludzi jest bardziej widoczny niz na zachodzie. Z krajach takich jak Hiszpania jest tolerancja i nikt nie czepia sie nikogo o to jaki ma kolor skóry. W Polsce jest to wielką bolaczką. Nie potrafimy zrozumieć, że nie wazne jest to jak jktos wygląda by przyjaźnić się z nim. Powodem zachowań typu wytykanie palcami może być nasz tradycjonalizm. Do tej pory w Polsce małrzeństwa walczą o to by możła być używana metoda in-vitro. Oczywiście to jest nie zgodne z naszą religią, lecz w pewnych sytuacja to jest jedyne wyjscie by para mogła mieć dzieci. Ktos powie przecież istnieje adopcia, tak istnieje. Niestety nie wszyscy potrafia zaakceptowac 'obce' dziecko. Brak tolerancji przejawia sie nie tylko w tym jak patrzymy na ludzi rózniących się od nas, lecz też w tym jak traktujemy tych ludzi jak o nich mówimy. To, że jest innej wiary, ma ciemna karnacje to nic nie znaczy! Więc za nim zaczniemy zmieniać świat popatrzmy na siebie i naszą reakcję!