Opowiedz legendę o SMOKU WAWELSKIM.Tak na około strony w zeszycie...PLIS daje najjjjjjjjjjjjjjjjjj.
Dololaaa
Dawno temu w pewnym pięknym grodzie, którym rządził król Krak, pewnego dnia na zboczu wzgórza wawelskiego w jamie osiedlił się wielki i przerażający smok, który był cały czas głodnywięc polował na zwierzynę. Kiedy powoli brakowało jej to król zdecydował, że będzie składał ofiary z ludzi, ponieważ nie widział innego wyjścia z tej trudnej sytuacji. Zwołał nawet radę swoich podwładnych i nakazał im pokonanie smoka, ale niestety im się nie udało. Król wysłał parobków, aby ogłosili w całym grodzie, że poszukiwany jest śmiałek, który pokona bestię, a w ramach podziękowania otrzyma, wspaniałą nagrodę. Kolejno walczyli, ale nikt nie zdołał zabić smoka. Król był zrozpaczony, nie wiedział, co powinien zrobić. Wtedy do miasta przybył pewien ubogi młodzieniec, Szewczyk Dratewka. Dowiedział się o problemie w grodzie i postanowił, że sam stanie do boju z bestią. Nie zamierzał jednak walczyć jak inni, miał wspaniały plan. Kupił owcę i wyjął wszystkie jej wnętrzności. Następnie wypchał zwierzę siarką i podrzucił je pod jamę strasznego smoka. Potwór poczuł zapach młodej owieczki i wyszedł ze swojej kryjówki. Był tak głodny, że od razu zjadł owcę. Siarka szybko zaczęła palić jego przełyk, bardzo bolał go brzuch i gardło, czuł, że płonie. Bez zastanowienia podszedł do rzeki i zaczął z niej pić. Pił i pił, aż w końcu jego brzuch stał się tak ogromny, że smok pękł.
Liczę na naj :)