OPOWIADANIE Z DIALOGIEM Z MORAŁEM "KŁAMSTWO MA KRÓTKIE NOGI" LUB "KTO PODKIM DOŁKI KOPIE TEN SAM W NIE WPADA" DO WYBORU. MIN. PÓŁ STRONY . PROSZE NIE PISZCIE BZDUR!!! POMOCY
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Żył sobie chłopiec MAciek , który ciągle kłamał . Nikt go nie lubił ale bali mu sie to powiedzieć , ponieważ był postrachem w szkole . \
Pewnego razu kiedy wracał ze szkoły zobaczył bardzo fajną grę i postanowił sobie kupić .
_popropszę te grę .
-!20 złotych _odparł sprzedawca
-Nie mam tyle .
- wIĘC cie na nią nie stać .
Maciek wyszedł i szybko pobiegł do domu . kiedy wbiegł do m kuchni krzyknął -MAmo kup mi taką grę widziałem ją dziś w sklepie kosztuje 120 złotych . - MAm odparła _za droga suny .
Maciek był przybity sytuacją i postanowił że kiedy mam wyjdziewyjmie jej z portfela te pieniądze . Jak postanowił tak sie stało kupi grę ibył bardzo szczęśliwy .
Jednak jego mam nie . Kiedy zobaczyła że z jej portfela zniknęło 120 zł p[ostanowiła zgłosić kradzież na policję .macie namawiał ją - Mamo ale przecież nie warto to tylko 120 złotych prosze cie nier zgłaszaj tego na policje , a mam na to - nie synu to jednak sa p[ieniądze trzeba to zgłosić .
MAm zadzwoniła na policje opowiedziała co sie styało . Szybko przyjechało dwóch policjantów do domu aby zbadać cała sytuację . MAciek siedział wystraszony bo wiedział że w końcu soe wyda że to on . Grał w swoją grę , kiedy podszłedl policjant i powiedział - Bardzo aja gra ! Pewnie mam ci ją kupiła ! -nie - odparł ze strachem . Mama usłyszala to o czym, rozmawiali z policjantem i szybko wbiegła do pokoju powiedziała - Maciek skąd miałem pieniądze na ta grę ?! on odparł - No mamo ja cie bardzo przepraszam na prawde nie powinieniem wiem ! Kiecy wyszłaś z kuch ja wziąłem te 120 złotych przepraszam ! i wybuchł płaczem .
Wszystko skończyło sie dobrze Maciek zrozumiał swój bła oddał grę i zwórcił pieni,ądze mamie , która wybaczyła mu kradzież . Morał z tej bajki taki ż e '' kłamstwo ma krótkie nogi '' czego byśmy nie mówili i tak nie ukryjemy kłamstwa .
Nie wiem czy to jedt dobre , ale myśle że moze coś z tego wybierzesz . ;)
(w banku)
-dzień dobry
-dzień dobry
-czy można zapłacić za prąd przez wasza firme ?
-oczywiścxie że można ... prosze tylko tu pdpisać i wpłacić pieniążki
-już
dobrze, prosz, jeszcze kwitek
-dziękuje, dowidzenia
-dowidzenia
(po pewnym czasie klientka dostała wezwanie do zapłaty za prąd i poszła i tym do banku)
-witam
-dzień dobry, w czym moge pomóc ?
-przepraszam, chcialam sie tylko zapytać czy moje pieniążki zostały wpłacone za prąd ?
-już sprawdzam ... najmocniej pania przepraszam, jeszcze nie ale już pani wpłacam...
-dobrze ale uprzedzam aby taka sytuacja sie więcej nie powtarzyła
-dobrze, przepraszam jeszcze raz.
- do widzenia
-do widzenia
( po pewnym czasie taka sytuacja zdarzyła się innej klientce, obie panie poszły z tym do szefa tej pracownicy, szef myśląc żetaka pracownica niszczy reputacje dobrej firmy zwolnił ją. )