Pewnego pięknego wiosennego dnia wybrałem się z moim kolegom do pobliskiego lasu.W celu spotkania się z kolegami ze szkoły. Ujrzeliśmy się pąd wysokim i potężnym dębem.Rozmawialiśmy o zadaniach domowych.Zauważyliśmy piękne dziewczyny.Podeszliśmy do nich i od razu zaprzyjaźniliśmy się.Poszliśmy na pizze.Zakochałem się w blondynce i wiedziałem że jesteśmy dla siebie stworzeni.Wymieniliśmy się numerami telefonów i umówiliśmy się na kolejne spotkanie, tym razem bez kolegów.Nie mogłem się doczekać kiedy dojdzie do kolejnego spotkania.Po kilku dniach spotkaliśmy się w lesie.Podziwialiśmy uroki wczesnej wiosny.Jednak długo nasza przyjaźń nie przetrwała.Monika bo tak miała na imię ta przyjaciółka musiała wyjechać.Byłem bardzo smutny.Przez kilka dni nic mi się nie chciało robić myślałem czy jeszcze kiedyś wróci do mnie. Teraz już wiem że już nigdy nie wróci.Po kilku miesiącach zrozumiałem że nie warto płakać.Przysiągłem sobie że już nigdy nie zakocham się.
Pewnego pięknego wiosennego dnia wybrałem się z moim kolegom do pobliskiego lasu.W celu spotkania się z kolegami ze szkoły.
Ujrzeliśmy się pąd wysokim i potężnym dębem.Rozmawialiśmy o zadaniach domowych.Zauważyliśmy piękne dziewczyny.Podeszliśmy do nich i od razu zaprzyjaźniliśmy się.Poszliśmy na pizze.Zakochałem się w blondynce i wiedziałem że jesteśmy dla siebie stworzeni.Wymieniliśmy się numerami telefonów i umówiliśmy się na kolejne spotkanie, tym razem bez kolegów.Nie mogłem się doczekać kiedy dojdzie do kolejnego spotkania.Po kilku dniach spotkaliśmy się w lesie.Podziwialiśmy uroki wczesnej wiosny.Jednak długo nasza przyjaźń nie przetrwała.Monika bo tak miała na imię ta przyjaciółka musiała wyjechać.Byłem bardzo smutny.Przez kilka dni nic mi się nie chciało robić myślałem czy jeszcze kiedyś wróci do mnie.
Teraz już wiem że już nigdy nie wróci.Po kilku miesiącach zrozumiałem że nie warto płakać.Przysiągłem sobie że już nigdy nie zakocham się.
Myślę, że pomogłem