On byl tam gdzies w ameryce tym latarnikiem i otrzymał ksiazke A.mickiewicza /latarnik/ ona opowiadała podobna histrorie co do jego zycia... ze gdy podnosił sie""" znowu cos sie stało... co przeszkodziło mu W ulozeniu sobie zycia.
~~~Bardzo si wzruszył ~~~ podjął walke z losem /+/-/ ~~~on byl cos jak na emigracji? i własnie mickiewicz tez byl... los ich jednoczył ~~~ płakał jak dziecko... ~~~ cieszyl sie ze ma polska ksiazke tak wybitnego pisarza polskiego! ~~~ uważał ja jako swój skarb ;]
2 votes Thanks 0
kropek004
Jak zaczął czytac to litery zaczęły mu skakać do oczu, w piersi cośurwało się i szło na kształt fali od serca coraz wyzej i w koncu sie opanował i zaczął czytac dalej. Puzniej jak sie zaczytał to wyobrazał sobie jak jescze zył w polsce i zaczynał załowac że ją opuścił czytałja dopuki nie zapadł zmierzch i wtedy usnął
On byl tam gdzies w ameryce tym latarnikiem i otrzymał ksiazke A.mickiewicza /latarnik/
ona opowiadała podobna histrorie co do jego zycia...
ze gdy podnosił sie""" znowu cos sie stało... co przeszkodziło mu W ulozeniu sobie zycia.
~~~Bardzo si wzruszył
~~~ podjął walke z losem /+/-/
~~~on byl cos jak na emigracji? i własnie mickiewicz tez byl... los ich jednoczył
~~~ płakał jak dziecko...
~~~ cieszyl sie ze ma polska ksiazke tak wybitnego pisarza polskiego!
~~~ uważał ja jako swój skarb ;]
Puzniej jak sie zaczytał to wyobrazał sobie jak jescze zył w polsce i zaczynał załowac że ją opuścił czytałja dopuki nie zapadł zmierzch i wtedy usnął
chyba starczy