gabbba
Pewnego dnia, 12-letni Damian wybierał się na kolonie zimową. Rodzice odwieźli go na autobus, pożegnali się i pojechali do domu. Droga tego dnia był bardzo śliska. Następnego dnia, Damian dowiedział się że jego rodzice zginęli w wypadku drogowym. Nasz bohater bardzo rozpaczał po stracie rodziców. Po powrocie koloni wychowaniem, Damiana zajął się jego wujek. Chłopiec czuł się bardzo dobrze u wuja. Pewnego dnia gdy Damian wybrał się na spacer do lasu. Chłopiec nie wrócił do domu na kolację ,jego wujek zaczął się martwić. Zadzwonił na policję i zaczęto poszukiwania. Po tygodniu poszukiwań znaleziono ciało Damiana zakopane w lesie. Okazało się że Damian został zamordowany. Mordercę Damiana dręczyły koszmary po tygodniu zabójca zmarł w tajemniczych okolicznościach. Prawdopodobnie zabiły go duch Damiana i jego rodziców.