Opowiadanie o duchach najlepiej jak byc to sam widział i mają być uczucia !!!!
Pauluś13
Pewnego dnia wybrałam się na plaże. Był to juz dośc późny wieczór. Rodzice i rodzeństwo poszli do restauracji. Gdy juz zwiedziłam plaże usiadłam na kamieniu i patrzyłam na fale. Aż nagle usłyszałam jakieś dziwne głosy. Rozejrzałam sie wokoło,ale nikogo nie ujrzałam. Pomyslałam że ktoś chce mi zrobis głupi żart. Ale o to za chwile przed moimi oczamu ukazał sie najprawdziwszy duch! Był przezroczyszty ale widac go było dosc dobrze. Zaczęłam krzyczeć,chciałam uciekac,ale on poprosił bym si.ę nie bała. Powiedział że musi opowiedziec komus swoją historie życia,bo inaczej ni9e zazna spokoju. Z poczatku nie wierzyłam w to co się dzieje.Ale zgodziłam sie i wysłuchałam jego histori. (możesz sobie jakąś wymyśleć). Wysłuchałam ją z uwaga on mi podziękował i oddalił sie powoli w strone morza... Ten wieczór był wyjątkowy i z pewnościa nie zapomne go do końca życia.
Był to juz dośc późny wieczór. Rodzice i rodzeństwo poszli do restauracji.
Gdy juz zwiedziłam plaże usiadłam na kamieniu i patrzyłam na fale. Aż nagle usłyszałam jakieś dziwne głosy. Rozejrzałam sie wokoło,ale nikogo nie ujrzałam. Pomyslałam że ktoś chce mi zrobis głupi żart. Ale o to za chwile przed moimi oczamu ukazał sie najprawdziwszy duch! Był przezroczyszty ale widac go było dosc dobrze. Zaczęłam krzyczeć,chciałam uciekac,ale on poprosił bym si.ę nie bała. Powiedział że musi opowiedziec komus swoją historie życia,bo inaczej ni9e zazna spokoju. Z poczatku nie wierzyłam w to co się dzieje.Ale zgodziłam sie i wysłuchałam jego histori. (możesz sobie jakąś wymyśleć). Wysłuchałam ją z uwaga on mi podziękował i oddalił sie powoli w strone morza...
Ten wieczór był wyjątkowy i z pewnościa nie zapomne go do końca życia.
Może byc tak? pozdrawiam