Abel był pasterzem trzód , Kain zaś uprawiał rolę . Gdy po niejakim czasie Kain składał ofiarę dla Boga w ofierze płody roli, zaś Abel składał również (...) ze swej trzody (...), Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; Na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzec .Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą .Pan zapytał Kaina: Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz Twoja jest ponura? Przecież gdybyś postępował dobrze ,miałbyś twarz pogodną; jeżeli zaś nie będziesz postępował ,grzech leży u wrót i czyha na Ciebie ,a przecież Ty masz na nim panowac.Rzekł Kain do Abla ,brata swego :Chodźmy na pole. A gdy byli na polu Kain rzucił się na Abla i zabił go.Wtedy Bóg zapytał Kaina :Gdzie jest Twój brat ,Abel ? On odpowiedział : Nie wiem.Czyż jestem stróżem braga swego?.Rzekł Bóg : Cożeś uczynił?Krew brata Twego głośno woła ku mnie z ziemi! (...)Gdy rolę tę będziesz uprawiał ,nie da Ci już ona więcej plonu.Tułaczem i zbiegaczem będziesz na ziemi ''!!
Abel był pasterzem trzód , Kain zaś uprawiał rolę . Gdy po niejakim czasie Kain składał ofiarę dla Boga w ofierze płody roli, zaś Abel składał również (...) ze swej trzody (...), Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; Na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzec .Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą .Pan zapytał Kaina: Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz Twoja jest ponura? Przecież gdybyś postępował dobrze ,miałbyś twarz pogodną; jeżeli zaś nie będziesz postępował ,grzech leży u wrót i czyha na Ciebie ,a przecież Ty masz na nim panowac.Rzekł Kain do Abla ,brata swego :Chodźmy na pole. A gdy byli na polu Kain rzucił się na Abla i zabił go.Wtedy Bóg zapytał Kaina :Gdzie jest Twój brat ,Abel ? On odpowiedział : Nie wiem.Czyż jestem stróżem braga swego?.Rzekł Bóg : Cożeś uczynił?Krew brata Twego głośno woła ku mnie z ziemi! (...)Gdy rolę tę będziesz uprawiał ,nie da Ci już ona więcej plonu.Tułaczem i zbiegaczem będziesz na ziemi ''!!