Według mnie najlepszym wydarzeniem występującym w lekturze ,,Quo Vadis" jest moment w ,którym Ursus ratuje Ligię podczas igrzysk na arenie. Pokazuje to jak odważnie Ursus zachował się zabijając wielkiego byka na ,którym przywiązana była Ligia, jestem pewna ,że żaden z nas nie odważył by się zrobić czegoś takiego. Ta sytuacja nie uczy nas niczego szczególnego ale napewno wywołała duże emocje i napięcie dzięki czemu można było poczuć lekki niepokój. Na sam koniec Ursus rozwiązuje Ligię z ramion groźnego byka, a Marek Winicjusz wyskakuje zza publiczności wprost na arenę przykrywając Ligię pelerynką, ostatecznie wszystko kończy się dobrze.
.
.
Mam nadzieję ,że pasuje pisałam to teraz na szybko więc z góry przepraszam za wszelkie błędy ortograficzne. Liczę na naj
Według mnie najlepszym wydarzeniem występującym w lekturze ,,Quo Vadis" jest moment w ,którym Ursus ratuje Ligię podczas igrzysk na arenie. Pokazuje to jak odważnie Ursus zachował się zabijając wielkiego byka na ,którym przywiązana była Ligia, jestem pewna ,że żaden z nas nie odważył by się zrobić czegoś takiego. Ta sytuacja nie uczy nas niczego szczególnego ale napewno wywołała duże emocje i napięcie dzięki czemu można było poczuć lekki niepokój. Na sam koniec Ursus rozwiązuje Ligię z ramion groźnego byka, a Marek Winicjusz wyskakuje zza publiczności wprost na arenę przykrywając Ligię pelerynką, ostatecznie wszystko kończy się dobrze.
.
.
Mam nadzieję ,że pasuje pisałam to teraz na szybko więc z góry przepraszam za wszelkie błędy ortograficzne. Liczę na naj