Opiszcie burzę z porównywaniem. Ma to być opowiadanie,np. Wicher zerwał się nagle i złamał drzewo. Deszcz padał jak oszalały.
Pilne!!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Wczoraj wieczorem gdy czytałam książkę słońce delikatnie zaglądało do mojego pokoju.Nagle zerwał się straszny wiatr,zrobiło się zimno i ciemno.Nie wiem nawet skąd wzięły się chmury i ulewny deszcz.W oddali słychać było pomruki burzy,drogą płyneła woda w której obijały się bijące pioruny niczym fajerwerki na niebie.Kołyszące się delikatnie drzewa zaczeły łamać się pod naporem wiatru,zupełnie jak zapałki.Liście wirowały jakb taczyły walca. Początkowe, delikatne pomruki przerodziły się w potężne grzmoty ,jakby stado słoni biegło po drodze.Ludzie uciekali przed ulewą jak myszy pod miotłę.Całe zajście trwało 15 minut,ale napędziło niezłego stracha.