Opisz, zmiany, jakie nastąpiły w rolnictwie w 2. połowie XIX wieku.
lolka361
Odnotowano znaczny wzrost zbiorów w porównaniu z plonami z lat poprzednich. Aby nie hamować tego procesu systematycznie zwiększono liczbę gruntów ornych, uprawianych kosztem lasów, pastwisk oraz nieużytków we wszystkich trzech zaborach. Ponadto władze zachęcały chłopów do przechodzenia z trójpolowego do wielopolowego płodozmianu oraz podnoszenia wydajności gleb poprzez wprowadzanie często specjalnie do tego celu sprowadzanych nowych kultur roślinnych oraz silniejszym nawożeniem gleb i uprawianiem jej na wyższym poziomie. Początkowo nową rośliną stał się ziemniak, którego uprawa objawiała się na Śląsku już pod koniec wieku XVIII by następnie rozprzestrzenić się z zaboru Austriackiego poprzez Rosyjski do Pruskiego. Kolejną nową uprawą był burak cukrowy, którego produkcja rozpoczęła się w przodującym zaborze pruskim w 1802 roku, gdzie powstała pierwsza na świecie wytwórnia cukru buraczanego założona przez Franza Karla Acharda. Dopiero jednak w latach 40-tych burak cukrowy masowo zawitał na cały obszar Polski. Jednakże uprawa ta przyczyniła się do zaistnienia na szeroką skalę pierwszych zaczątków stosunków kapitalistycznych w rolnictwie. Burak cukrowy jest bowiem warzywem o dość dużych wymaganiach glebowych oraz wymaga potężnych nakładów finansowych na prowadzenie uprawy. Dlatego też co zamożniejsi rolnicy zaczęli zakładać wspólne gospodarstwa, które następnie rywalizowały ze sobą o rynki zbytu, oferując ceny bardziej atrakcyjne dla kupującego.
Mechanizacja w rolnictwie rozpoczęła się w zaborze Pruskim, jednakże na wielką skalę dopiero od połowy XIX stulecia. Udoskonalono przede wszystkim podstawowe narzędzia: pługi, radła oraz brony. Ówczesna mechanizacja polegała przede wszystkim na zastępowaniu drewna żelazem. Wielkie Księstwo Poznańskie wyprzedzało pozostałe zabory pod względem przyznania chłopom dodatkowych praw, przynajmniej na początku wieku. Pomimo iż chłop mógł cieszyć się wolnością to jednak władze niemieckie uchwaliły tzw. Ustawę Regulacyjną w myśl której zezwolono niektórym chłopom na zakup ziemi. Wkrótce jednak ludność zaborów pruskiego i rosyjskiego stanęła przed podobnymi dylematami. Mianowicie konkurencją z naporem żywności z zewnątrz. W Księstwie Poznańskim chłopi musieli sprostać stojącym na o wiele wyższym poziomie technicznym i finansowym gospodarstwom z rodzinnych ziem Prus a wieś w Księstwie Warszawskim przed napływem produktów ze wschodu. Dlatego też niejednokrotnie produkcję rodzinnej żywności i uchronienie własnych gospodarstw od upadku utożsamiano z patriotyzmem, szczególnie na terenie Księstwa Poznańskiego, w którym to bardzo szybko rozpoczęła się gernanizacja.
Folwark pańszczyźniany - tak dominujący w strukturze polskiej wsi podupadał aż do całkowitego swego załamania jako jednostki produkującej żywność po powstaniu styczniowym z 1863 roku. Przede wszystkim masowe zubożenie szlachty i atak wszystkich trzech zaborców właśnie w ten stan społeczeństwa spowodował liczne bankructwa szlacheckich gospodarstw. Wydawać by się mogło iż dzięki przejściu przez pracującą wcześniej w folwarkach część chłopstwa na pracę wolnonajemną lub zakładanie własnych, nowych gospodarstw rolnictwo umocni się. Nic bardziej mylnego. Niektórzy wielcy obszarnicy z tytułu odszkodowań za zlikwidowane powinności masowo zagarniali coraz to większe połacie ziemi. Ocenia się iż w samej tylko Wielkopolsce z tytułu tzw. rugów obszarnicy przejęli ok. 260 000 morgów ziemi a w całym Królestwie Polskim na ok. jednego mln. morgów. Dlatego też w drugiej połowie XIX wieku mamy do czynienia ze zjawiskiem głodu ziemi, czyli jej braku i w konsekwencji występującymi coraz silniej falami głodu wśród miejscowej ludności. Jedynie w Galicji skutecznie zapobiegnięto masowej grabieży ziemi poprzez odpowiednie prawodawstwo.
W drugiej połowie XIX wieku zakończyła się całkowicie strukturalna przemiana wsi polskiej. Przede wszystkim napływ tańszego zboża ze wschodu a także z zachodu zmusił do przyjęcia wszystkich zasad kapitalizmu gospodarczego. Śmiercią naturalną upadły niewielkie gospodarstwa a przetrwały te najsilniejsze, głównie bogatego chłopstwa poszlacheckiego oraz wcześniejszych obszarników. Zmiany miały najdramatyczniejszy przebieg na terenie Królestwa Polskiego, które w połowie XIX wieku stanęło jak gdyby w miejscu: z jednej strony wprowadzano mechanizację i nowe uprawy a z drugiej brakowało koniecznych kapitalistycznych przemian. Dlatego też w latach 70-tych i 80-tych cześć tamtejszej ludności wiejskiej znalazła się w skrajnej nędzy. Zarazem część ludności starała się być zaradna. Dlatego też o wiele większego znaczenia nabrały inne gałęzie rolnictwa: przetwórstwo, hodowla, leśnictwo.
Mechanizacja w rolnictwie rozpoczęła się w zaborze Pruskim, jednakże na wielką skalę dopiero od połowy XIX stulecia. Udoskonalono przede wszystkim podstawowe narzędzia: pługi, radła oraz brony. Ówczesna mechanizacja polegała przede wszystkim na zastępowaniu drewna żelazem.
Wielkie Księstwo Poznańskie wyprzedzało pozostałe zabory pod względem przyznania chłopom dodatkowych praw, przynajmniej na początku wieku. Pomimo iż chłop mógł cieszyć się wolnością to jednak władze niemieckie uchwaliły tzw. Ustawę Regulacyjną w myśl której zezwolono niektórym chłopom na zakup ziemi. Wkrótce jednak ludność zaborów pruskiego i rosyjskiego stanęła przed podobnymi dylematami. Mianowicie konkurencją z naporem żywności z zewnątrz. W Księstwie Poznańskim chłopi musieli sprostać stojącym na o wiele wyższym poziomie technicznym i finansowym gospodarstwom z rodzinnych ziem Prus a wieś w Księstwie Warszawskim przed napływem produktów ze wschodu. Dlatego też niejednokrotnie produkcję rodzinnej żywności i uchronienie własnych gospodarstw od upadku utożsamiano z patriotyzmem, szczególnie na terenie Księstwa Poznańskiego, w którym to bardzo szybko rozpoczęła się gernanizacja.
Folwark pańszczyźniany - tak dominujący w strukturze polskiej wsi podupadał aż do całkowitego swego załamania jako jednostki produkującej żywność po powstaniu styczniowym z 1863 roku. Przede wszystkim masowe zubożenie szlachty i atak wszystkich trzech zaborców właśnie w ten stan społeczeństwa spowodował liczne bankructwa szlacheckich gospodarstw. Wydawać by się mogło iż dzięki przejściu przez pracującą wcześniej w folwarkach część chłopstwa na pracę wolnonajemną lub zakładanie własnych, nowych gospodarstw rolnictwo umocni się. Nic bardziej mylnego. Niektórzy wielcy obszarnicy z tytułu odszkodowań za zlikwidowane powinności masowo zagarniali coraz to większe połacie ziemi. Ocenia się iż w samej tylko Wielkopolsce z tytułu tzw. rugów obszarnicy przejęli ok. 260 000 morgów ziemi a w całym Królestwie Polskim na ok. jednego mln. morgów. Dlatego też w drugiej połowie XIX wieku mamy do czynienia ze zjawiskiem głodu ziemi, czyli jej braku i w konsekwencji występującymi coraz silniej falami głodu wśród miejscowej ludności. Jedynie w Galicji skutecznie zapobiegnięto masowej grabieży ziemi poprzez odpowiednie prawodawstwo.
W drugiej połowie XIX wieku zakończyła się całkowicie strukturalna przemiana wsi polskiej. Przede wszystkim napływ tańszego zboża ze wschodu a także z zachodu zmusił do przyjęcia wszystkich zasad kapitalizmu gospodarczego. Śmiercią naturalną upadły niewielkie gospodarstwa a przetrwały te najsilniejsze, głównie bogatego chłopstwa poszlacheckiego oraz wcześniejszych obszarników. Zmiany miały najdramatyczniejszy przebieg na terenie Królestwa Polskiego, które w połowie XIX wieku stanęło jak gdyby w miejscu: z jednej strony wprowadzano mechanizację i nowe uprawy a z drugiej brakowało koniecznych kapitalistycznych przemian. Dlatego też w latach 70-tych i 80-tych cześć tamtejszej ludności wiejskiej znalazła się w skrajnej nędzy. Zarazem część ludności starała się być zaradna. Dlatego też o wiele większego znaczenia nabrały inne gałęzie rolnictwa: przetwórstwo, hodowla, leśnictwo.