Widok z mojego okna. Każda pora roku ma swoje uroki.Lubię wszystkie,ale zimowa pora jest wyjątkowa.Widok z mojego okna nie jest najwspanialszy,ponieważ stoją domy.Pomiędzy nimi rosną drzewa,i ozdobne krzewy.Nie jest to nadzwyczajny widok ,lecz czapy śnieżne dodają uroku.Przypomina mi bajkowy świat.Gałęzie,aż się uginają pod ciężarem śniegu,jak jesienią owocowe drzewa zasypane urodzajem.Szron w tym roku często oplata gałązki,ponieważ zima jest wyjątkowa.Zwały śniegu pokryły dachy domów,spod których wystają długie sople,zabójczej broni,skierowane do ziemi.Puchowa pierzyna swobodnie przykryła śpiącą ziemię,która teraz śpi spokojnie,przed wielkim się przebudzeniem. Widok nie jest taki,który chciałbym oglądać,jednak przy tym upiększeniu zimowego krajobrazu-wydaje się być jedyny i niepowtarzalny.Zima i krajobraz wynagradza wszystko.
Moją ulubioną porą roku jest zima. Wówczas wszystko pokryte jest pieknym, białym puchem, który mieni sie różnymi kolorami w słoneczny dzień jednak najpiękniejszy widok mam ja, z okna mojego pokoju.
Okno wychodzi na ogród. Biała kołdra okryła wszystkie drzewa, krzaki pożeczek i duży skalniak mojej mamy. Stojąca w oddali ławka została odśnieżona, więc ciemny brąz drewna wyróżnia sie z tego zimowego krajobrazu. Za płotem jest ścieżka, która w całości została przykryta przez śnieg.
Najpiękniejszy jest jednak las, który rośnie nieopodal mojego domu. Z daleka wydaje się tylko białą plamą z przejawami ciemnej i jasnej zieleni.
Widok z mojego okna.
Każda pora roku ma swoje uroki.Lubię wszystkie,ale zimowa pora jest wyjątkowa.Widok z mojego okna nie jest najwspanialszy,ponieważ stoją domy.Pomiędzy nimi rosną drzewa,i ozdobne krzewy.Nie jest to nadzwyczajny widok ,lecz czapy śnieżne dodają uroku.Przypomina mi bajkowy świat.Gałęzie,aż się uginają pod ciężarem śniegu,jak jesienią owocowe drzewa zasypane urodzajem.Szron w tym roku często oplata gałązki,ponieważ zima jest wyjątkowa.Zwały śniegu pokryły dachy domów,spod których wystają długie sople,zabójczej broni,skierowane do ziemi.Puchowa pierzyna swobodnie przykryła śpiącą ziemię,która teraz śpi spokojnie,przed wielkim się przebudzeniem.
Widok nie jest taki,który chciałbym oglądać,jednak przy tym upiększeniu zimowego krajobrazu-wydaje się być jedyny i niepowtarzalny.Zima i krajobraz wynagradza wszystko.
Mój zmowy widok z okna.
Moją ulubioną porą roku jest zima. Wówczas wszystko pokryte jest pieknym, białym puchem, który mieni sie różnymi kolorami w słoneczny dzień jednak najpiękniejszy widok mam ja, z okna mojego pokoju.
Okno wychodzi na ogród. Biała kołdra okryła wszystkie drzewa, krzaki pożeczek i duży skalniak mojej mamy. Stojąca w oddali ławka została odśnieżona, więc ciemny brąz drewna wyróżnia sie z tego zimowego krajobrazu. Za płotem jest ścieżka, która w całości została przykryta przez śnieg.
Najpiękniejszy jest jednak las, który rośnie nieopodal mojego domu. Z daleka wydaje się tylko białą plamą z przejawami ciemnej i jasnej zieleni.
Uwielbiam cieszyć oczy zimowym widokiem.