Zielone Wzgórze to niezwykłe miejsce. Stojący na nim domek cały otoczony był zielenią. Rosły tam świerki, brzozy, sosny. Tuż obok domku co wiosnę rozkwitała pięknymi biało - różowymi kwiatami ogromna wiśnia. Były tam także drzewa jabłoni, które rosły w sadzie za domem. Latem natomiast z Zielonego wzgórza rozchodził się intensywny zapach bzów. W gałęziach licznych drzew mieszkały ptaki. Z posiadłości rozciągał się piękny widok na pobliskie morze, a z okien poddaszy widać było niewielki strumyk. Tuż przy domie znajdował się ogród Maryli, w którym kwitły na fioletowo bzy. Blisko domku Cuthbertów płynął żwawo potok z krystalicznie czystą wodą. Po obu stronach rozciągał się sad, z lewej strony kwitły jabłonie, z prawej zaś wiśnie. Wszędzie można było dostrzec zieloną trawę usianą pięknymi żonkilami. Za ogrodem znajdowało się pole koniczyny, które opadało w dół kotliny. Dalej biegło wzgórze, lecz tym razem postrzępione i nierówne, a w oddali widać było kolejny dom. Po lewej stronie znajdowały się stajnie, a tuż za nimi rozchodził się przepiękny widok błękitnego morza. Całości dopełniała bogata i różnorodna roślinność na Zielonym Wzgórzu.
Zielone Wzgórze to niezwykłe miejsce. Stojący na nim domek cały otoczony był zielenią. Rosły tam świerki, brzozy, sosny. Tuż obok domku co wiosnę rozkwitała pięknymi biało - różowymi kwiatami ogromna wiśnia. Były tam także drzewa jabłoni, które rosły w sadzie za domem. Latem natomiast z Zielonego wzgórza rozchodził się intensywny zapach bzów. W gałęziach licznych drzew mieszkały ptaki. Z posiadłości rozciągał się piękny widok na pobliskie morze, a z okien poddaszy widać było niewielki strumyk.
Tuż przy domie znajdował się ogród Maryli, w którym kwitły na fioletowo bzy. Blisko domku Cuthbertów płynął żwawo potok z krystalicznie czystą wodą. Po obu stronach rozciągał się sad, z lewej strony kwitły jabłonie, z prawej zaś wiśnie. Wszędzie można było dostrzec zieloną trawę usianą pięknymi żonkilami. Za ogrodem znajdowało się pole koniczyny, które opadało
w dół kotliny. Dalej biegło wzgórze, lecz tym razem postrzępione i nierówne, a w oddali widać było kolejny dom. Po lewej stronie znajdowały się stajnie, a tuż za nimi rozchodził się przepiękny widok błękitnego morza. Całości dopełniała bogata i różnorodna roślinność na Zielonym Wzgórzu.