Wczoraj przyszłam do szkoły i oczywiście spóźniłam się o równe 30 min! Myślałam, że pani od razu da mi jedynkę, ale powiedziała tylko, że mam całą przerwę siedzeć na ławce. Zrobiło mi się smutno, ale z drugiej strony jest na dworze ciepło. DRRYN! DRRYN! Minęło 10 min. i przerwa. Wiedziałam, że muszę iśc na ławkę, ale do razu pobiegłam bawić się w berka z kolegami. ĆWIR< ĆWIR tylko tyle mogłam usłyszeć z szumu bawiących się dzieci. Wszyscy grali w piłkę i jedne" PODAJ TU< PODAJ TU!". To było straszne, ale zabawa w berka wszystko przyćmiewała. Potem bawiliśmy się w naśladowanie zwierząt. Najlepiej szło Eli z kotem i psem - Miau! Miau! i Hau! Hau! Hał! Hał. Ela nigdy nei wiedziała jak ma to wymawiać. Potem znowu DRRYN DRRYN dzwonek na lekcję. Wiedziałam, że pani z matematyki powiedziała pani z wf o tym, że nie siedziałam na ławce i dostanę 1. Szkoda, ale w końcu przerwy są najlepsze!
Wczoraj przyszłam do szkoły i oczywiście spóźniłam się o równe 30 min! Myślałam, że pani od razu da mi jedynkę, ale powiedziała tylko, że mam całą przerwę siedzeć na ławce. Zrobiło mi się smutno, ale z drugiej strony jest na dworze ciepło. DRRYN! DRRYN! Minęło 10 min. i przerwa. Wiedziałam, że muszę iśc na ławkę, ale do razu pobiegłam bawić się w berka z kolegami. ĆWIR< ĆWIR tylko tyle mogłam usłyszeć z szumu bawiących się dzieci. Wszyscy grali w piłkę i jedne" PODAJ TU< PODAJ TU!". To było straszne, ale zabawa w berka wszystko przyćmiewała. Potem bawiliśmy się w naśladowanie zwierząt. Najlepiej szło Eli z kotem i psem - Miau! Miau! i Hau! Hau! Hał! Hał. Ela nigdy nei wiedziała jak ma to wymawiać. Potem znowu DRRYN DRRYN dzwonek na lekcję. Wiedziałam, że pani z matematyki powiedziała pani z wf o tym, że nie siedziałam na ławce i dostanę 1. Szkoda, ale w końcu przerwy są najlepsze!