nesssii
Wyglądając za okno mojego pokoju, widzę park. Gdy byłam młodsza, często z koleżankami goniłyśmy się tam, biegając wokół drzew i huśtawek. Ah, huśtawki. Teraz nikt tam nie chodzi, bo wokoło leży śnieg i wszystko jest mokre, ale wiosną to miejsce znów będzie oblegane przez dzieci mieszkające w pobliżu. Oprócz parku, z mojego okna jest też widok na mały osiedlowy sklepik. Moja mama często wysyła mnie do niego, gdy zapomni jakichś artykułów. Lubię do niego chodzić. Jest mały, żółto- pomarańczowy. Sklepikarka często daje mi i moim koleżankom jakieś gumy czy czekoladki. Miła, starsza pani. Lubię wyglądać za okno, bo zawsze widzę co innego, ponieważ codziennie są tu inni ludzie, jest inna pogoda, każdy dzień jest wyjątkowy. Tak, jak mój widok z okna.
lusia13- to rozwiązanie jest skopiowane ze strony sciaga.pl ;| a ten wiersz jest autorstwa Renaty Strug...
Lubię tajemną ciemność wzgórza z modrzewiami,
szum wiatru wśród gałęzi, zapach ściętej trawy;
jarzębinę, co ze mną dzieli się myślami,
siwego brzegu pejzaż zamglony i łzawy
Oprócz parku, z mojego okna jest też widok na mały osiedlowy sklepik. Moja mama często wysyła mnie do niego, gdy zapomni jakichś artykułów. Lubię do niego chodzić. Jest mały, żółto- pomarańczowy. Sklepikarka często daje mi i moim koleżankom jakieś gumy czy czekoladki. Miła, starsza pani.
Lubię wyglądać za okno, bo zawsze widzę co innego, ponieważ codziennie są tu inni ludzie, jest inna pogoda, każdy dzień jest wyjątkowy. Tak, jak mój widok z okna.
lusia13- to rozwiązanie jest skopiowane ze strony sciaga.pl ;|
a ten wiersz jest autorstwa Renaty Strug...