Wedlug mnie obraz Andrriollego pt. "Romeo i Julia" jest bardzo szczególny dla osób, które lubią takie książki. Jest to książka smutna, gdzie nie każdy takie lubi .
Miłość Romea i Julii to uczucie, które rodzi się wbrew rozmaitym przeciwnościom, jakie przynosi los. Okazuje się silniejsze niż przywiązanie rodowe czy miłość do rodziców. Rozwija się w sposób niespodziewany dla obojga młodych, którzy zatracają się w uczuciu. Przestają liczyć się ze zdaniem innych, łamią ustalone od wieków zasady, w myśl których to rodzice decydują o małżeństwach swych dzieci. Angażują się bez reszty, wyrażają miłość w rozmaitych charakterystycznych gestach. I tak np. Romeo wdrapuje się pod osłoną nocy na balkon ukochanej, skrywa swą tożsamość pod maską na balu, w konspiracji z ukochaną planują ślubną ceremonię. Ten prekursorski dla romantyzmu obraz miłości dopełniają pełne uczuć, sentymentalne wyznania. Kochankowie posługują się językiem obfitym w rozmaite metafory i porównania, odwołującym się do symboliki miłosnej, ich język jest przesycony emocjami, pełen miłosnych uniesień, retorycznych pytań i powtórzeń. Jest to jednak miłość nieszczęśliwa. Na skutek waśni rodowej niesprzyjających okoliczności oboje kochankowie odbierają sobie życie, udowadniają jednocześnie, że w prawdziwej miłości żadne z nich nie może żyć bez drugiego. Pomnikiem tej miłości, który przetrwał pomimo upływu czasu jest nie tyle rzeźba Julii w Weronie, ale pamięć o kochankach utrwalona aż po dzień dzisiejszy (ustawiczna obecność tekstu w kanonie lektur szkolnych, inscenizacje teatralne, ekranizacje filmowe, nawet takie, które przenoszą tę historię w realia współczesne – np. wersja filmowa z Leonardo DiCaprio).
Wedlug mnie obraz Andrriollego pt. "Romeo i Julia" jest bardzo szczególny dla osób, które lubią takie książki. Jest to książka smutna, gdzie nie każdy takie lubi .
Mam nadzieje, że p[omogłam . !! ;p
Miłość Romea i Julii to uczucie, które rodzi się wbrew rozmaitym przeciwnościom, jakie przynosi los. Okazuje się silniejsze niż przywiązanie rodowe czy miłość do rodziców. Rozwija się w sposób niespodziewany dla obojga młodych, którzy zatracają się w uczuciu. Przestają liczyć się ze zdaniem innych, łamią ustalone od wieków zasady, w myśl których to rodzice decydują o małżeństwach swych dzieci. Angażują się bez reszty, wyrażają miłość w rozmaitych charakterystycznych gestach. I tak np. Romeo wdrapuje się pod osłoną nocy na balkon ukochanej, skrywa swą tożsamość pod maską na balu, w konspiracji z ukochaną planują ślubną ceremonię. Ten prekursorski dla romantyzmu obraz miłości dopełniają pełne uczuć, sentymentalne wyznania. Kochankowie posługują się językiem obfitym w rozmaite metafory i porównania, odwołującym się do symboliki miłosnej, ich język jest przesycony emocjami, pełen miłosnych uniesień, retorycznych pytań i powtórzeń. Jest to jednak miłość nieszczęśliwa. Na skutek waśni rodowej niesprzyjających okoliczności oboje kochankowie odbierają sobie życie, udowadniają jednocześnie, że w prawdziwej miłości żadne z nich nie może żyć bez drugiego. Pomnikiem tej miłości, który przetrwał pomimo upływu czasu jest nie tyle rzeźba Julii w Weronie, ale pamięć o kochankach utrwalona aż po dzień dzisiejszy (ustawiczna obecność tekstu w kanonie lektur szkolnych, inscenizacje teatralne, ekranizacje filmowe, nawet takie, które przenoszą tę historię w realia współczesne – np. wersja filmowa z Leonardo DiCaprio).