Siuksowie napadli na pociąg, w którym był pan Fogg i reszta jego brygady. Porwali oni trzech pasażerów, w tym Obieżyświata. Pan Fogg czekał aż porwani powrócą, lecz jednocześnie był załamany, ponieważ tracił następne godziny podróży, dzięki którym mógł dotrzeć do celu podróży czyli do Reform-Klubu. Pan Fogg nie chciał jednak pozostawić Obieżyświata na pastwę losu. Szybko więc podjął działanie, zebrał grupkę ludzi, którzy chcieli by mu pomóc. Panią Auodę zostawił z panem Fixem, wynajął im pokój, w którym mieli odpoczywać od długiego pobytu w pociągu. A więc pan Fogg i jego drużyna ludzi chętnych do uratowania porwanych, zaczęli przebijać się przez śnieg, który ciągle sypał. Po upływie około jednej doby pan Fogg wrócił wygrany z walki, a wraz z nim Obieżyświat. Lecz czekała na niego zła nowina, która opóźni jego podróż. Pociąg jadący z San Francisco do Nowego Yorku wyjechał wczoraj wieczorem. Natomiast detektyw Fix wpadł na genialny pomysł,, Może pojedziemy na saniach z łyżwami, pewien człowiek zaproponował mi ten rodzaj podróży''. Pan Fogg zgodził si,ę od razu, ponieważ i tak miał już dużo straconych godzin. Już po kilku minutach pędzili udając się na wschód..
Siuksowie napadli na pociąg, w którym był pan Fogg i reszta jego brygady. Porwali oni trzech pasażerów, w tym Obieżyświata. Pan Fogg czekał aż porwani powrócą, lecz jednocześnie był załamany, ponieważ tracił następne godziny podróży, dzięki którym mógł dotrzeć do celu podróży czyli do Reform-Klubu. Pan Fogg nie chciał jednak pozostawić Obieżyświata na pastwę losu. Szybko więc podjął działanie, zebrał grupkę ludzi, którzy chcieli by mu pomóc. Panią Auodę zostawił z panem Fixem, wynajął im pokój, w którym mieli odpoczywać od długiego pobytu w pociągu. A więc pan Fogg i jego drużyna ludzi chętnych do uratowania porwanych, zaczęli przebijać się przez śnieg, który ciągle sypał. Po upływie około jednej doby pan Fogg wrócił wygrany z walki, a wraz z nim Obieżyświat. Lecz czekała na niego zła nowina, która opóźni jego podróż. Pociąg jadący z San Francisco do Nowego Yorku wyjechał wczoraj wieczorem. Natomiast detektyw Fix wpadł na genialny pomysł,, Może pojedziemy na saniach z łyżwami, pewien człowiek zaproponował mi ten rodzaj podróży''. Pan Fogg zgodził si,ę od razu, ponieważ i tak miał już dużo straconych godzin. Już po kilku minutach pędzili udając się na wschód..