Wojny grecko-perskie – podjęte w latach 490-449 p.n.e. próby podboju Grecji przez perskie imperium Achemenidów.
Okres wojen zakończył tzw. pokój Kalliasa w 449 r. p.n.e., na mocy którego Persja zrzekła się hegemonii na Morzu Egejskim i uznała niezależność greckich kolonii.
Wojnę tę opisuje Herodot w swym dziele pt. Dzieje. Przyczyn dopatruje się w mitologicznych wydarzeniach, a mianowicie w uprowadzeniach kobiet z wybrzeży zarówno greckich, jak i fenickich, na czele z najsłynniejszym porwaniem Heleny, czego skutkiem miała być inwazja na Troję achajskich wojsk. Herodot uważał zaś, że wojna Greków z Persami była punktem kulminacyjnym zmagań Wschodu z Zachodem.
Rzeczywiste przyczyny konfliktu były inne. Rosnące w siłę imperium perskie po opanowaniu państwa Krezusa dążyło do zdobycia wybrzeża Azji Mniejszej, które zamieszkane było przez Greków. Miało do tego podstawy "prawne", bowiem Krezus podporządkował sobie wcześniej te tereny, ponadto istnienie wolnych polis w pobliżu stolicy satrapii lidyjskiej, Sardes było niebezpieczne ze względu na możliwość wybuchu buntów wśród podległych ludów. Miasta te podporządkowały się władcy perskiemu, przede wszystkim ze względów ekonomicznych, bowiem handel z Egiptem był w tym czasie bardzo rozwinięty, a Egipt od najazdu Kambizesa w 526 r. p.n.e. wchodził w skład państwa perskiego, co mogłoby utrudnić wymianę handlową w przypadku obrony wolności.
Satrapowie mieszali się w sprawy wewnętrzne tych miast, wybierając tyranów, którzy z czasem stali się znienawidzeni, a miasta zawiązały sojusz na czele z Miletem, który doprowadził do wybuchu powstania w 499 r. p.n.e.
Powstańcy odnieśli początkowo spektakularne sukcesy, np. zdobyli i spalili Sardes, jednak przybycie perskiej armii przerwało natarcie i miasta zostały zdobyte lub poddały się. Jedynie Milet został ukarany za wybuch powstania zburzeniem całego miasta i rzezią mieszkańców.
Powstanie jońskie upadło w 494 r. p.n.e. Dariusz I uznał, że należy podporządkować sobie całą Grecję, aby w Jonii zapanował pokój. Jego decyzja była związana także z udzieleniem pomocy powstańcom przez Ateny w postaci 20 okrętów, które dotarły do Miletu za późno, aby zmienić los miasta, ale zebrały uciekających z Miletu mieszkańców, jednak taki gest wystarczył, aby usprawiedliwić inwazję.
Około V wieku p.n.e. na Bliskim Wschodzie powstało potężne państwo, nazywane od ich twórców, Persów - Persją. Persowie był to lud zamieszkały krainy Iraku nad Zatoką Perską. Twórcą potęgi owego państwa był Dariusz Wielki - doskonały wódz, mający duży autorytet wśród ludu. Wkrótce tereny państwa powiększyły się o Mezopotamię, Fenicję, sąsiadujące z nią krainy położone nad Morzem Śródziemnym oraz o Egipt. Z czasem podporządkowali sobie również greckie polis położone na wschodnich wybrzeżach Azji Mniejszej. Tak więc Persowie stworzyli swoje państwo od Indii na wschodzie, po Azję Mniejszą na zachodzie.
Persowie mieli doskonałą i liczną armię, jak dotąd - niezwyciężoną. Dowódcom armii był władca państwa zwany "królem królów". Finanse na prowadzenie tak rozległych wojen pobierane były od podbitych narodów - daniny w srebrze i złocie wypełniały szczelnie królewski skarbiec.
Gdy Persowie zaczęli podbój Morza Egejskiego, wśród Greków zapanowała panika. Nikt nie chciał ustąpić swojego polis Persom, ale także zdawano sobie sprawę z potęgi i niemożności pokonania wojsk perskich. Wybrali jednak walkę, doszedłszy do wniosku, ze nie mają i tak nic do stracenia. Najpierw przeciwstawili się Persom Grecy z Azji Mniejszej, którzy jednak ponieśli druzgocące klęski.
Bitwa pod Maratonem
data: 490 r. p.n.e. dowódca Persów: Dariusz Wielki dowódca Ateńczyków: Miltiades
Flota perska wyruszyła przeciwko Grekom. Zajęła stopniowo wyspy na Morzu Egejskim. W 490 r. p.n.e. dotarła do Attyki, gdzie wyładowała pod Maratonem - miastem oddalonym od Aten (było to główne obok Sparty miasto w starożytnej Grecji) o około 42,2 km. Ateńczycy zrozumieli, ze lada chwila Persowie mogą zaatakować ich miasto. Dlatego też, kiedy Miltiades wzywał swoich współobywateli do opuszczenia murów miasta i wyruszeniu przeciwko Persom, armia chętnie przystąpiła do działań.
Bitwa pod Termopilami
data: 480 r. p.n.e. dowódca Persów: Kserkses dowódca Spartan: Leonidas
Jedyna dogodna droga pomiędzy Grecja środkową i północną ciągnęła się przez wąwóz Termopile. Grecy postanowili to wykorzystać i zagrodzić tą drogę Persom. Kserkses, "król królów" był pewny zwycięstwa swojego państwa. Nie brał nawet pod uwagę faktu iż miałaby to być kolejna przegrana bitwa Persji. Wysłał więc swojego posła do króla Sparty, Leonidasa, aby Grecy złożyli broń i nie zaczynali w ogóle bitwy. Poseł jednak wrócił z niczym. Bitwa musiała dojść do skutku. Grecy bowiem także byli pewni, że w takim wąskim przesmyku łatwo dadzą sobie radę z przeciwnikiem. Zobaczmy, jak było naprawdę.
Bitwa morska pod Salaminą
data: 480 r. p.n.e. dowódca Persów: Kserkses dowódca Ateńczyków: Temistokles
Ateńczycy zdecydowali opuścić swoje miasto i udać się na południe kraju, by tam walczyć z wrogiem. Zaczęto przygotowania do kolejnej bitwy, która miała rozpocząć się za około dziesięć lat, budowano flotę grecką. W tym czasie Persowie ograbili i spalili doszczętnie Ateny.
Wojny grecko-perskie – podjęte w latach 490-449 p.n.e. próby podboju Grecji przez perskie imperium Achemenidów.
Okres wojen zakończył tzw. pokój Kalliasa w 449 r. p.n.e., na mocy którego Persja zrzekła się hegemonii na Morzu Egejskim i uznała niezależność greckich kolonii.
Wojnę tę opisuje Herodot w swym dziele pt. Dzieje. Przyczyn dopatruje się w mitologicznych wydarzeniach, a mianowicie w uprowadzeniach kobiet z wybrzeży zarówno greckich, jak i fenickich, na czele z najsłynniejszym porwaniem Heleny, czego skutkiem miała być inwazja na Troję achajskich wojsk. Herodot uważał zaś, że wojna Greków z Persami była punktem kulminacyjnym zmagań Wschodu z Zachodem.
Rzeczywiste przyczyny konfliktu były inne. Rosnące w siłę imperium perskie po opanowaniu państwa Krezusa dążyło do zdobycia wybrzeża Azji Mniejszej, które zamieszkane było przez Greków. Miało do tego podstawy "prawne", bowiem Krezus podporządkował sobie wcześniej te tereny, ponadto istnienie wolnych polis w pobliżu stolicy satrapii lidyjskiej, Sardes było niebezpieczne ze względu na możliwość wybuchu buntów wśród podległych ludów. Miasta te podporządkowały się władcy perskiemu, przede wszystkim ze względów ekonomicznych, bowiem handel z Egiptem był w tym czasie bardzo rozwinięty, a Egipt od najazdu Kambizesa w 526 r. p.n.e. wchodził w skład państwa perskiego, co mogłoby utrudnić wymianę handlową w przypadku obrony wolności.
Satrapowie mieszali się w sprawy wewnętrzne tych miast, wybierając tyranów, którzy z czasem stali się znienawidzeni, a miasta zawiązały sojusz na czele z Miletem, który doprowadził do wybuchu powstania w 499 r. p.n.e.
Powstańcy odnieśli początkowo spektakularne sukcesy, np. zdobyli i spalili Sardes, jednak przybycie perskiej armii przerwało natarcie i miasta zostały zdobyte lub poddały się. Jedynie Milet został ukarany za wybuch powstania zburzeniem całego miasta i rzezią mieszkańców.
Powstanie jońskie upadło w 494 r. p.n.e. Dariusz I uznał, że należy podporządkować sobie całą Grecję, aby w Jonii zapanował pokój. Jego decyzja była związana także z udzieleniem pomocy powstańcom przez Ateny w postaci 20 okrętów, które dotarły do Miletu za późno, aby zmienić los miasta, ale zebrały uciekających z Miletu mieszkańców, jednak taki gest wystarczył, aby usprawiedliwić inwazję.
Około V wieku p.n.e. na Bliskim Wschodzie powstało potężne państwo, nazywane od ich twórców, Persów - Persją. Persowie był to lud zamieszkały krainy Iraku nad Zatoką Perską. Twórcą potęgi owego państwa był Dariusz Wielki - doskonały wódz, mający duży autorytet wśród ludu. Wkrótce tereny państwa powiększyły się o Mezopotamię, Fenicję, sąsiadujące z nią krainy położone nad Morzem Śródziemnym oraz o Egipt. Z czasem podporządkowali sobie również greckie polis położone na wschodnich wybrzeżach Azji Mniejszej. Tak więc Persowie stworzyli swoje państwo od Indii na wschodzie, po Azję Mniejszą na zachodzie.
Persowie mieli doskonałą i liczną armię, jak dotąd - niezwyciężoną. Dowódcom armii był władca państwa zwany "królem królów". Finanse na prowadzenie tak rozległych wojen pobierane były od podbitych narodów - daniny w srebrze i złocie wypełniały szczelnie królewski skarbiec.
Gdy Persowie zaczęli podbój Morza Egejskiego, wśród Greków zapanowała panika. Nikt nie chciał ustąpić swojego polis Persom, ale także zdawano sobie sprawę z potęgi i niemożności pokonania wojsk perskich. Wybrali jednak walkę, doszedłszy do wniosku, ze nie mają i tak nic do stracenia. Najpierw przeciwstawili się Persom Grecy z Azji Mniejszej, którzy jednak ponieśli druzgocące klęski.
Bitwa pod Maratonem
data: 490 r. p.n.e.
dowódca Persów: Dariusz Wielki
dowódca Ateńczyków: Miltiades
Flota perska wyruszyła przeciwko Grekom. Zajęła stopniowo wyspy na Morzu Egejskim. W 490 r. p.n.e. dotarła do Attyki, gdzie wyładowała pod Maratonem - miastem oddalonym od Aten (było to główne obok Sparty miasto w starożytnej Grecji) o około 42,2 km. Ateńczycy zrozumieli, ze lada chwila Persowie mogą zaatakować ich miasto. Dlatego też, kiedy Miltiades wzywał swoich współobywateli do opuszczenia murów miasta i wyruszeniu przeciwko Persom, armia chętnie przystąpiła do działań.
Bitwa pod Termopilami
data: 480 r. p.n.e.
dowódca Persów: Kserkses
dowódca Spartan: Leonidas
Jedyna dogodna droga pomiędzy Grecja środkową i północną ciągnęła się przez wąwóz Termopile. Grecy postanowili to wykorzystać i zagrodzić tą drogę Persom. Kserkses, "król królów" był pewny zwycięstwa swojego państwa. Nie brał nawet pod uwagę faktu iż miałaby to być kolejna przegrana bitwa Persji. Wysłał więc swojego posła do króla Sparty, Leonidasa, aby Grecy złożyli broń i nie zaczynali w ogóle bitwy. Poseł jednak wrócił z niczym. Bitwa musiała dojść do skutku. Grecy bowiem także byli pewni, że w takim wąskim przesmyku łatwo dadzą sobie radę z przeciwnikiem. Zobaczmy, jak było naprawdę.
Bitwa morska pod Salaminą
data: 480 r. p.n.e.
dowódca Persów: Kserkses
dowódca Ateńczyków: Temistokles
Ateńczycy zdecydowali opuścić swoje miasto i udać się na południe kraju, by tam walczyć z wrogiem. Zaczęto przygotowania do kolejnej bitwy, która miała rozpocząć się za około dziesięć lat, budowano flotę grecką. W tym czasie Persowie ograbili i spalili doszczętnie Ateny.
W skrócie opisz :)