Po lekcji stenografii Boka zebrał chłopców przed szkołą.powiedział że weźmie ze sobą Nemeczka i Czonakosza i zostawią na wyspie czerwonoskórych kartkę z napisem ,,tu byli chłopcy z placu broni''.był już zmierzch.przeszli przez mur ogrodu botanicznego.przeczołgali się do ruin i weszli przez okno.przez lornetkę Boka wypatrzył kogoś bardzo podobnego do Gereba.czołgali się do jeziora i znaleźli łódkę.Nemeczek poślizgnął się i wpadł do wody.po chwili podpłynęli do brzegu.Czonakosz został pilnować łodzi a Boka i Nemeczek szli wzdłuż brzegu.usiedli w zaroślach i ujrzeli polanę.siedzieli tam czerwonoskórzy.pomiędzy nimi siedział Gereb. opowiadał o placu broni.wkrótce gdzieś poszli.Boka zgasił ich lampę do drzewa przyczepił kartkę i szybko uciekł.kiedy czerwone koszule wróciły i przeczytały ją goniły swoich wrogów.ci dobiegli do łodzi wskoczyli i szybko odpłynęli.zanim Pastorowie ich dogonili dobili do brzegu.szybko pobiegli do szklarni i schowali się. Stracili trop. Nemeczek dostał pieniądze na tramwaj i odjechał
Po lekcji stenografii Boka zebrał chłopców przed szkołą.powiedział że weźmie ze sobą Nemeczka i Czonakosza i zostawią na wyspie czerwonoskórych kartkę z napisem ,,tu byli chłopcy z placu broni''.był już zmierzch.przeszli przez mur ogrodu botanicznego.przeczołgali się do ruin i weszli przez okno.przez lornetkę Boka wypatrzył kogoś bardzo podobnego do Gereba.czołgali się do jeziora i znaleźli łódkę.Nemeczek poślizgnął się i wpadł do wody.po chwili podpłynęli do brzegu.Czonakosz został pilnować łodzi a Boka i Nemeczek szli wzdłuż brzegu.usiedli w zaroślach i ujrzeli polanę.siedzieli tam czerwonoskórzy.pomiędzy nimi siedział Gereb. opowiadał o placu broni.wkrótce gdzieś poszli.Boka zgasił ich lampę do drzewa przyczepił kartkę i szybko uciekł.kiedy czerwone koszule wróciły i przeczytały ją goniły swoich wrogów.ci dobiegli do łodzi wskoczyli i szybko odpłynęli.zanim Pastorowie ich dogonili dobili do brzegu.szybko pobiegli do szklarni i schowali się. Stracili trop. Nemeczek dostał pieniądze na tramwaj i odjechał