Ula oswoiła Dunaja dając mu jedzenie. Była dla niego miła i troszczyła się o niego. Bardzo chciała się z nim zaprzyjaźnić , ale jednak Dunaj bał się jej, ponieważ dawniej ktoś (być może jego właściciel) rzucał w niego kamieniami itp. Był on wystraszony i bał się dziewcznyki ... Jednakże z czasem pies pokonał swój strach do niej i zaufał Uli. Nie bał się brać od niej jedzenia z ręki , a także dał się jej pogłaskać..
Ula to miła i spokojna dziewczynka, Dzięki tym cechą nie była nachalna. Pomogło to jej oswoić Dunaja. Oswojenie psa trwało dość długo, ale stosowała się do porad Zenka.Była cierpliwa, nie tak jak Pestka, która raz spłoszyła Dunaja. Wszystko robiłą wolno i nie spieszła się. Opanowanie jej i Zenka doprowadziłóo do tego, że pies przyzwycził się do obecności ludzi, a nawet ją polubił.
Ula oswoiła Dunaja dając mu jedzenie. Była dla niego miła i troszczyła się o niego. Bardzo chciała się z nim zaprzyjaźnić , ale jednak Dunaj bał się jej, ponieważ dawniej ktoś (być może jego właściciel) rzucał w niego kamieniami itp. Był on wystraszony i bał się dziewcznyki ... Jednakże z czasem pies pokonał swój strach do niej i zaufał Uli. Nie bał się brać od niej jedzenia z ręki , a także dał się jej pogłaskać..
Myślę, że pomogłam ;D
Ula to miła i spokojna dziewczynka, Dzięki tym cechą nie była nachalna. Pomogło to jej oswoić Dunaja. Oswojenie psa trwało dość długo, ale stosowała się do porad Zenka.Była cierpliwa, nie tak jak Pestka, która raz spłoszyła Dunaja. Wszystko robiłą wolno i nie spieszła się. Opanowanie jej i Zenka doprowadziłóo do tego, że pies przyzwycził się do obecności ludzi, a nawet ją polubił.
Myślę że pomogłam. :-)