Opisz utwór swojej wyobrażni w formie wiersza.
szybko pls.
Przytul mnie ostatni raz.
Pozwól mi wdychać zapach Twojej duszu
Usłysz mego serca śpiew
I wiedz, że to już koniec.
Odlecisz na skrzydłach,
Jak ptak, ku górze.
I z niebios rzucisz światłem,
Przeprosisz za złe,
Lecz ja ominę Twe słowa.
Odwrócę się i odpłynę
Na własnym statku marzeń.
A potem wyrośnie z ziemi
Diabeł i pocałuje mnie,
Tak, jak jeszcze nikt.
Umrę, żyjąc bez Ciebie.
Potem resztę dni
W ogniu spędzę.
A mój krzyk usłyszysz we śnie.
Lecz będziesz już głuchy na me wołania.
Przestaniesz istnieć,
Mój Aniele Stróżu.
Długa noc; Szmer wody Mówi, co myślę.
Gwiazdy w stawie; Znów zimowa mżawka Marszczy wodę
Na uschniętej gałęzi Przysiadła wrona W jesienny wieczór.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Przytul mnie ostatni raz.
Pozwól mi wdychać zapach
Twojej duszu
Usłysz mego serca śpiew
I wiedz, że to już koniec.
Odlecisz na skrzydłach,
Jak ptak, ku górze.
I z niebios rzucisz światłem,
Przeprosisz za złe,
Lecz ja ominę Twe słowa.
Odwrócę się i odpłynę
Na własnym statku marzeń.
A potem wyrośnie z ziemi
Diabeł i pocałuje mnie,
Tak, jak jeszcze nikt.
Umrę, żyjąc bez Ciebie.
Potem resztę dni
W ogniu spędzę.
A mój krzyk usłyszysz we śnie.
Lecz będziesz już głuchy na me wołania.
Przestaniesz istnieć,
Mój Aniele Stróżu.
Długa noc;
Szmer wody
Mówi, co myślę.
Gwiazdy w stawie;
Znów zimowa mżawka
Marszczy wodę
Na uschniętej gałęzi
Przysiadła wrona
W jesienny wieczór.
Na uschniętej gałęzi
Przysiadła wrona
W jesienny wieczór.