Pewnego razu w szkole zaliczyłam wpadkę. Szłam całą szerokością korytarza i piłam picie , pewien chłopak biegł i przewrócił mnie . Całe picie wylondowało na moich spodniach. Wszyscy się potem ze mnie śmiali że jestem niunia i posikałam się w majtki. Chodzenie do szkoły stało się nie przyjemnym zajęciem , no i oczywiście wstydliwym, ponieważ wszyscy wytykali mnie palcami i mówili to ona to ona.
pokłóciłam się z przyjaciółką, nawet już nie pamiętam o co. Nie rozmawiamy ze sobą kilka tygodni. nie miałam z kim porozmawiać. wieczorem jak zawsze poszłam się przejść, lecz to nie to samo, jak długie spacery z Kasią. Włączyłam muzykę z otwarzacza mp3, od razu zrobiło mi się raźniej. to nie trwało długo, usłyszam bardzo smutną piosenkę, która przywołała wszystkie wspomnienia. ujrzałam obrazy z przeszłości. wspólne dyskoteki, śpiewy przy ognisku, wygłupy. Po policzkach spłynęły mi łzy. Z Kasią zawsze trzymaliśmy sięrazem. Wróciłam do domu, gdzie czekała na mnie mama z kolacją. Już nie byłam sama. Smutek i lęk odeszły w zapomnienie.
Pewnego razu w szkole zaliczyłam wpadkę. Szłam całą szerokością korytarza i piłam picie ,
pewien chłopak biegł i przewrócił mnie . Całe picie wylondowało na moich spodniach.
Wszyscy się potem ze mnie śmiali że jestem niunia i posikałam się w majtki.
Chodzenie do szkoły stało się nie przyjemnym zajęciem , no i oczywiście wstydliwym,
ponieważ wszyscy wytykali mnie palcami i mówili to ona to ona.
Przed chwilą to wymyśliłam
POZDRAWIAM :)
pokłóciłam się z przyjaciółką, nawet już nie pamiętam o co. Nie rozmawiamy ze sobą kilka tygodni. nie miałam z kim porozmawiać. wieczorem jak zawsze poszłam się przejść, lecz to nie to samo, jak długie spacery z Kasią. Włączyłam muzykę z otwarzacza mp3, od razu zrobiło mi się raźniej. to nie trwało długo, usłyszam bardzo smutną piosenkę, która przywołała wszystkie wspomnienia. ujrzałam obrazy z przeszłości. wspólne dyskoteki, śpiewy przy ognisku, wygłupy. Po policzkach spłynęły mi łzy. Z Kasią zawsze trzymaliśmy sięrazem. Wróciłam do domu, gdzie czekała na mnie mama z kolacją. Już nie byłam sama. Smutek i lęk odeszły w zapomnienie.
Mam nadzieję żę to oto chodzi ; )