Nacix16 Było ciemno. Wyszłam na dwór aby przewietrzyć się chwilkę. Godzina była późna. Nagle pode mną ziemia zaczęła się zapadać. Spadłam w wielką odchłań. Co się stało? Pytałam cały czas sama siebie. Spadałam długa i wciąż myślałam że nigdy nie spadne na dół. Spadłam. W dziurze było ciemno. Wokół mnie nie było nic oprzucz wielkiego znaku " nie idź tam" wskazującego ciemny i długi korytarz. Weszłam tam. Szłam kilka godzin przed siebie. Pomyślałam że nigdy korytarz się nie skończy. NAGLE OBUDZIŁAM SIĘ.
Było ciemno. Wyszłam na dwór aby przewietrzyć się chwilkę. Godzina była późna. Nagle pode mną ziemia zaczęła się zapadać. Spadłam w wielką odchłań. Co się stało? Pytałam cały czas sama siebie. Spadałam długa i wciąż myślałam że nigdy nie spadne na dół. Spadłam. W dziurze było ciemno. Wokół mnie nie było nic oprzucz wielkiego znaku " nie idź tam" wskazującego ciemny i długi korytarz. Weszłam tam. Szłam kilka godzin przed siebie. Pomyślałam że nigdy korytarz się nie skończy. NAGLE OBUDZIŁAM SIĘ.