lukikr
Sytuację gospodarki Polski w latach 1918-1939 określano przede wszystkim jako decydujący udział rolnictwa w tworzeniu dochodu narodowego i zatrudnienia. Poziom przemysłu był niski, a rozwój gospodarki zależny był od kapitału zagranicznego. Występowało duże przeludnienie wsi i stałe bezrobocie. Przy ogólnym zacofaniu występował niski poziom życia, gospodarkę charakteryzowała stagnacja. Próbą wyjścia z tego impasu była w 1934 roku polityka rządu, która przyczyniła się w głównej mierze do ożywienia produkcji przemysłowej i zwiększenia liczby zatrudnionych, głównie przez budowę Portu Gdynia i Centralnego Okręgu Przemysłowego.
Dochody rzeczywiste budżetu państwa w roku budżetowym 1937-1938 wyniosły: z danin publicznych i monopolów 2049 mln (głównie podatki bezpośrednie 723 mln w tym dochodowy 280 mln a przemysłowy 262 mln, monopole 664 mln, podatki pośrednie 192 mln w tym od cukru 141 mln, podatek od wynagrodzeń wypłacanych z funduszy publicznych 180 mln, cło 168 mln, opłaty stemplowe 89), podatki i opłaty celowe na rzecz funduszy 117 mln (głównie Fundusz Pracy 80 mln i podatek od lokali 21 mln.
Przeciętne zarobki tygodniowe robotników objętych ubezpieczeniem emerytalnym w 1935 to dla mężczyzn średnio 23,9 zł a dla kobiet 12,4 zł
Dochody rzeczywiste budżetu państwa w roku budżetowym 1937-1938 wyniosły: z danin publicznych i monopolów 2049 mln (głównie podatki bezpośrednie 723 mln w tym dochodowy 280 mln a przemysłowy 262 mln, monopole 664 mln, podatki pośrednie 192 mln w tym od cukru 141 mln, podatek od wynagrodzeń wypłacanych z funduszy publicznych 180 mln, cło 168 mln, opłaty stemplowe 89), podatki i opłaty celowe na rzecz funduszy 117 mln (głównie Fundusz Pracy 80 mln i podatek od lokali 21 mln.
Przeciętne zarobki tygodniowe robotników objętych ubezpieczeniem emerytalnym w 1935 to dla mężczyzn średnio 23,9 zł a dla kobiet 12,4 zł