Bilbo Baggins - bohater główny i tytułowy - hobbit, autor opisuje go jako istotę większą od liliputa, mniejszą od krasnoluda, mówi o nim „mały człowiek”. Bilbo jest typowym przedstawicielem swego rodu - uwielbia spokojne życie, dobre jedzenie, ziele fajkowe, z którego Hobbiton słynie w całym Śródziemiu, i stare opowieści. Wyrusza na wyprawę skłoniony do tego przez Gandalfa jako „włamywacz”. Z czasem staje się prawdziwym dowódcą krasnoludów. Spełnia bardzo ważną rolę: odnajduje Pierścień „Jedyny”, poznaje Golluma, ofiaruje Bardowi Arcyklejnot Góry, dzięki czemu siły dobra mogą się zjednoczyć przeciw złu - armii orków, goblinów i wargów.
Gandalf - czarodziej, w tej powieści występuje jako „Gandalf szary”. Jest to mały staruszek w wysokim, spiczastym, niebieskim kapeluszu i długim szarym płaszczu przepasanym srebrną szarfą. Ma długą do pasa brodę i nosi ogromne czarne buty. W ręku trzyma zazwyczaj różdżkę. Gandalf „specjalizuje się” w czarach z płomieniem, ogniem. Narrator oznajmia: „gdziekolwiek bowiem zjawił się Gandalf, opowieści i przygody jakby cudem wyrastały dokoła niego”. Choć w tej książce Gandalf wygląda na spokojnego, nieco śmiesznego staruszka, nie ma on nic wspólnego ze znanymi z baśni czarodziejami. Okazuje się potężnym magiem, który w końcu zostaje dowódcą wszystkich walczących przeciwko Sauronowi (ale tę historię można poznać z trylogii Władca Pierścieni).
Krasnoludy: Dwalin, Balin, Kili, Fili, Dori, Nori, Ori, Oin, Gloin, Bifur, Bofur, Bombur, Thorin Dębowa Tarcza - najdostojniejszy z nich był Thorin, to on był potomkiem Króla spod Góry i sam miał odziedziczyć spuściznę krasnoludów z pięknego niegdyś miasta Dal, gdzie pod Górą, obecnie oblężoną przez Smauga, znajdowały się kuźnie krasnoludów. Tam założyli oni swoje państwo i zgromadzili wiele skarbów, a miasto Dal słynęło z pięknych, czasem magicznych krasnoludzkich wytworów. Są oni doskonałymi kowalami i potrafią doskonale zagospodarować wszelkie groty, jaskinie, gdzie kopią tunele i urządzają urzekające pięknem mieszkania, warsztaty pracy. Pozostałe krasnoludy wiernie mu towarzyszyły, wszyscy chcieli odzyskać skarb, zrabowany im przez smoka. Krasnoludy miały mapę i czarodziejski klucz od „tylnej” bramy, którą ojciec i dziadek Thorina umknęli przed Smaugiem.
Thorin Dębowa Tarcza okazał się uparty - skarby nieco zachwiały jego poczucie sprawiedliwości, nie umiał się oprzeć wrodzonej krasnoludom chciwości. Dlatego nie chciał obdarować ludzi z Miasta na Jeziorze częścią skarbów, choć one im się należały, ponieważ Bard zabił smoka, a miasto z powodu „wizyty” krasnoludów w Samotnej Górze zostało narażone na zniszczenie przez Smauga. W końcu Thorin jednak wziął udział w bitwie Pięciu Armii jako sojusznik sił dobra i został tam ciężko ranny. Beorn wyniósł go na swoich barkach z pola bitwy. Krasnolud nie powrócił do zdrowia.
Elrond - pół człowiek, pół elf, gospodarz Ostatniego Przyjaznego Domu, piękny i odważny, znał się na czarach, czarodziejskich literach. To on odczytał księżycowe runy (magiczne litery) na mapie Thorina, odkrył także przed przyjaciółmi nazwy mieczy, które zdobyli w jaskini trolli. W jego domu każdy mógł doskonale wypocząć, był on bardzo ważnym punktem Śródziemia, tu rozgrywały się bardzo ważne wydarzenia, mające związek z Pierścieniem (ustalono skład Bractwa Pierścienia i wyruszono do Szczelin Zagłady, gdzie Pierścień miał zostać zniszczony). W tej książce Elrondowi bardzo zależy na tym, by cel wyprawy został osiągnięty. Można się tylko domyślać, że pragnie on odnalezienia Pierścienia i zniszczenia go, ponieważ gdyby Sauron zawładnął światem, Ostatni Przyjazny Dom zostałby zniszczony jako pierwszy.
Wielki Goblin - władca goblinów, został zabity przez Gandalfa. Uwięził całą kompanię i byłby z pewnością pozabijał krasnoludy, gdyby nie pomoc maga.
Gollum - nie wiadomo, co to za istota; jest czarny, śliski, uwagę zwracają tylko jego wielkie blade oczy. Żyje na dnie góry, w której swoje państwo mają gobliny. Jest właścicielem Pierścienia „Jedynego”. Niepozorny z wyglądu klejnot ma tę właściwość, że potrafi zawładnąć osobą, która go posiada. Tak jest z Gollumem. Nie może on przeżyć straty Pierścienia. Nienawidzi Bilba i wszystkich hobbitów.
To jest postać, która odegra główną rolę w zniszczeniu Pierścienia. Będzie towarzyszył do ostatnich chwil Opiekunowi Pierścienia i wrzuci klejnot do Szczelin Zagłady (wskoczy razem z nim). Właśnie dlatego Bilbo nie robi mu krzywdy, nie zabija go, choć mógłby to uczynić. Gandalf jest z niego bardzo dumny, ale oczywiście nie wyjawia mu prawdy na temat groźnego klejnotu.
Wódz Orłów - orzeł, dzięki któremu kompanii udało się uratować przed wargami i goblinami. Gandalf oddał kiedyś orłom przysługę, lecząc groźną ranę ich władcy, teraz miały okazję się odwdzięczyć. Ich siedzibą były Góry Mgliste. Wódz Orłów i jego drużyna przenieśli kompanię na właściwy szlak wędrówki. Okazały się grzeczne i szlachetne, pożegnały krasnoludy, Bilba i Gandalfa słowami: „Gdziekolwiek zawędrujecie, bądźcie zdrowi i niech was gniazda wasze przyjmą szczęśliwych u kresu podróży!”.
Pojawiły się w powieści jeszcze raz, podczas Bitwy Pięciu Armii. Spędziły gobliny ze stoków Góry i postrącały je w przepaście. Dzięki temu wyzwoliły Samotną Górę, a po jej stokach żołnierze oblężeni na szczycie mogli zbiec na pomoc walczącym u stóp Góry. Dzięki ich pomocy bitwa została wygrana.
Beorn - „olbrzymi mężczyzna; miał bujną, czarną czuprynę i gęstą, długą, czarną brodę, ramiona i łydki nagie, z węzłami potężnych mięśni wyraźnie zarysowanymi pod skórą. Ubrany był w wełnianą bluzę sięgającą do kolan i wspierał się na ogromnym toporze”. To nie był zwykły człowiek, ale pół człowiek, pół niedźwiedź. Dzięki niemu w okolicy nie atakowały gobliny i inne potwory, bo Beorn czuwał nad bezpieczeństwem. Jako zaciekły wróg goblinów, bardzo się ucieszył z wiadomości o śmierci ich przywódcy. Ale nie był zbyt ufny i w nocy w skórze niedźwiedzia powędrował do ich siedzib, by sprawdzić, czy to prawda. Pomógł kompanii, wyposażając ją w kucyki i zapasy. Jako postać spokrewniona ze zwierzętami bardzo je lubił, prowadziły mu dom, doskonale się z nimi porozumiewał. Wziął udział w Bitwie Pięciu Armii w skórze niedźwiedzia. Wyniósł z pola walki rannego Thorina. Zabił dowódcę goblinów, Bolga.
Pająki - kolejne „mroczne” stwory Tolkienowskiego świata. Są olbrzymie i traktują wszystkie stworzenia, które mogą opleść pajęczyną, jako łatwą zdobycz. Uwięziły krasnoludy i gdyby nie pomoc Bilba, na pewno by je zjadły. W tej książce występują jako duża gromada, mówią językiem, który dzięki Pierścieniowi rozumie Bilbo. W powieści Powrót Króla opisana została natomiast Pajęczyca - krewna pająków z Mrocznej Puszczy - okrutne i bezwzględne zwierzę, którego boją się nawet żołnierze władcy ciemności, Saurona. Wrogami pająków są elfy, udaje im się zwyciężać te stworzenia.
Leśne elfy - „nie są one złe, ale mają tę wadę, że nie ufają nieznajomym. Chociaż rozporządzają potężną magią, zawsze są i były nawet w tamtych czasach bardzo ostrożne. Różnią się wyraźnie od elfów z zachodu (na przykład tych, które można spotkać domu Elronda), zwanych wysokimi, są od nich groźniejsze i mniej mądre”. Żyją na skraju Mrocznej Puszczy, bo lubią przebywać w półmroku. Uwięziły kompanię, choć nie bardzo wiedziały, co mają ze swoimi więźniami zrobić. Pod wodzą swego króla wzięły udział w Bitwie Pięciu Armii po stronie dobra.
Bard - mieszkaniec Miasta na Jeziorze, piękny, mądry i odważny, przyszły władca tego miasta. To on zabił Smauga, dowodził wojskami w Bitwie Pięciu Armii, starał się doprowadzić do porozumienia z krasnoludami.
Smaug - smok pilnujący skarbów we wnętrzu Samotnej Góry. Smoki przybyły do Śródziemia z Szarych Gór i Zwiędłych Wrzosowisk. Smaug napadał na miasto Dal i zdobył skarby krasnoludów. Jest bardzo groźny i zły, w dodatku, jak wszystkie smoki, uwielbia skarby (lubi też zagadki). Życie upływa mu na ich strzeżeniu. Był olbrzymim czerwonozłocistym stworem, miał skrzydła, wielkie pazury, ział ogniem. Miał tylko jeden słaby punkt „w zagłębieniu pod lewą piersią” - w ten punkt trafił strzałą Bard, a stało się to dzięki drozdowi towarzyszącemu krasnoludom i Bilbowi, który dowiedział się z opowiadania hobbita o „słabym punkcie” bestii.
Tajemniczy drozd i kruk Roak (syn Karka) - ptaki, które odegrały bardzo ważną rolę. Drozd powiadomił Barda, jak zabić smoka, a wcześniej dzięki niemu zostały otwarte drzwi do Samotnej Góry. Roak natomiast powiadomił krasnoludy i Bilba o śmierci smoka, o której nie wiedzieli, gdyż w tym czasie błądzili po wnętrzu Samotnej Góry.
Plemiona zamieszkujące świat powieści
hobbici - mieszkańcy Hobbitonu (inna nazwa: Włość). Weseli, pełni optymizmu, uwielbiają dobrze zjeść, słuchać starych opowieści, palić fajki. Mają czyste, schludne nory, gdzie mieszkają. Ubierają się kolorowo, nie noszą obuwia, gdyż mają owłosione duże stopy. Ich głowy są zwykle porośnięte bujnymi kędzierzawymi włosami barwy brunatnej. Są skłonni do tycia, ale się tym nie przejmują. Nigdy nie używają czarów, potrafią się bezszelestnie poruszać. W razie potrzeby umieją być odważni, przedsiębiorczy, nigdy jednak nie afiszują się tymi zaletami. Nie lubią zabijać i rzadko biorą udział w walce, jeśli jednak się to już stanie, są mężni i dzielni.
gobliny - olbrzymie stwory, zamieszkujące jaskinie, gdzie zajmują się wytwarzaniem straszliwej broni, nie znoszą istot zamieszkujących Śródziemie i chętnie z nimi walczą, sprzymierzając się z wilkami-wargami. Ich dowódcą jest Wielki Goblin, który ginie z ręki Gandalfa. Oddziały goblinów prowadzi pod Samotną Górę inny przywódca, ogromny i groźny Bolg. Ich armii towarzyszą wargowie i stada nietoperzy - to słudzy Saurona, władcy ciemności, króla zła. Dzięki solidarności walczących ludzi, elfów, krasnoludów gobliny zostały zwyciężone.
trolle - podobne nieco do goblinów, nie znoszą dziennego światła, pod wpływem promieni słonecznych kamienieją. Trzech z nich - Williama (Billa), Bertrama (Berta) i Toma spotkały wędrujące z Bilbem krasnoludy. Dzięki pomocy Gandalfa udało im się uratować. Trolle nie spostrzegły, że świta i zamieniły się w skały.
elfy - Tolkien pisze o różnych rodzajach elfów: leśnych, zachodu, podziemnych (gnomach), morskich. W tej książce przyjaciele spotykają się z elfami zachodu (dom Elronda) oraz z elfami leśnymi, których więźniami zostają krasnoludy. To bardzo piękne i tajemnicze stworzenia, z łatwością posługują się magią, są nieśmiertelne, kiedy czują, że mija ich epoka, udają się na Szare Nabrzeża i odpływają do krainy wiecznego szczęścia. Wytwarzają magiczne przedmioty, są odważne, sprytne, szlachetne. To jedne z najpiękniejszych mieszkańców Śródziemia.
krasnoludy - większe od hobbitów, kochają skarby i jaskinie. W podziemiach czują się doskonale, budują tam piękne mieszkania i tworzą warsztaty pracy, wykorzystując naturalne ukształtowanie terenu: stalaktyty, stalagmity, wzbogacają tylko wnętrza światłem. Doskonali rzemieślnicy: kowale, złotnicy, potrafią zrobić świetną broń i piękną biżuterię. Krasnoludy założyły miasto Dal, spustoszone potem przez Smauga.
Noszą kubraki, są zwykle uzbrojone w topory, czasem ich broń ma magiczne właściwości, mają długie brody i dość dostojny wygląd.
ludzie - ludzie Trzeciej Epoki są zupełnie podobni do ludzi współczesnych. Tak jak dzisiaj zdarzają się wśród nich postacie niezwykłe, szlachetne, dobre, niepospolicie odważne, jak Bard, oraz chciwe, tchórzliwe i żądne władzy, jak władca Miasta na Jeziorze, który myślał tylko o skarbach, a pierwszy uciekł z zagrożonego przez Smauga grodu. Na szczęście dzięki tym nadzwyczajnym ludziom świat dobra góruje nad światem zła.
W obronie dobra sprzymierzyli się wszyscy pozytywni mieszkańcy świata Trzeciej Epoki. Hobbit znalazł Pierścień„Jedyny” i wyniósł go z jaskini goblinów, jego krewniak, hobbit Frodo, poniósł go do Szczelin Zagłady, a pomagali mu hobbici (zwłaszcza wierny Sam, sługa i przyjaciel), ludzie (Łazik, czyli Aragorn, przyszły Król; Boromir - mieszkaniec Gondoru), krasnoludy (Gimli), elfy (Legolas). Misję zniszczenia Saurona podjęli więc wszyscy, którym zależało na ocaleniu dobra.
Bilbo Baggins - bohater główny i tytułowy - hobbit, autor opisuje go jako istotę większą od liliputa, mniejszą od krasnoluda, mówi o nim „mały człowiek”. Bilbo jest typowym przedstawicielem swego rodu - uwielbia spokojne życie, dobre jedzenie, ziele fajkowe, z którego Hobbiton słynie w całym Śródziemiu, i stare opowieści. Wyrusza na wyprawę skłoniony do tego przez Gandalfa jako „włamywacz”. Z czasem staje się prawdziwym dowódcą krasnoludów. Spełnia bardzo ważną rolę: odnajduje Pierścień „Jedyny”, poznaje Golluma, ofiaruje Bardowi Arcyklejnot Góry, dzięki czemu siły dobra mogą się zjednoczyć przeciw złu - armii orków, goblinów i wargów.
Gandalf - czarodziej, w tej powieści występuje jako „Gandalf szary”. Jest to mały staruszek w wysokim, spiczastym, niebieskim kapeluszu i długim szarym płaszczu przepasanym srebrną szarfą. Ma długą do pasa brodę i nosi ogromne czarne buty. W ręku trzyma zazwyczaj różdżkę. Gandalf „specjalizuje się” w czarach z płomieniem, ogniem. Narrator oznajmia: „gdziekolwiek bowiem zjawił się Gandalf, opowieści i przygody jakby cudem wyrastały dokoła niego”. Choć w tej książce Gandalf wygląda na spokojnego, nieco śmiesznego staruszka, nie ma on nic wspólnego ze znanymi z baśni czarodziejami. Okazuje się potężnym magiem, który w końcu zostaje dowódcą wszystkich walczących przeciwko Sauronowi (ale tę historię można poznać z trylogii Władca Pierścieni).
Krasnoludy: Dwalin, Balin, Kili, Fili, Dori, Nori, Ori, Oin, Gloin, Bifur, Bofur, Bombur, Thorin Dębowa Tarcza - najdostojniejszy z nich był Thorin, to on był potomkiem Króla spod Góry i sam miał odziedziczyć spuściznę krasnoludów z pięknego niegdyś miasta Dal, gdzie pod Górą, obecnie oblężoną przez Smauga, znajdowały się kuźnie krasnoludów. Tam założyli oni swoje państwo i zgromadzili wiele skarbów, a miasto Dal słynęło z pięknych, czasem magicznych krasnoludzkich wytworów. Są oni doskonałymi kowalami i potrafią doskonale zagospodarować wszelkie groty, jaskinie, gdzie kopią tunele i urządzają urzekające pięknem mieszkania, warsztaty pracy. Pozostałe krasnoludy wiernie mu towarzyszyły, wszyscy chcieli odzyskać skarb, zrabowany im przez smoka. Krasnoludy miały mapę i czarodziejski klucz od „tylnej” bramy, którą ojciec i dziadek Thorina umknęli przed Smaugiem.
Thorin Dębowa Tarcza okazał się uparty - skarby nieco zachwiały jego poczucie sprawiedliwości, nie umiał się oprzeć wrodzonej krasnoludom chciwości. Dlatego nie chciał obdarować ludzi z Miasta na Jeziorze częścią skarbów, choć one im się należały, ponieważ Bard zabił smoka, a miasto z powodu „wizyty” krasnoludów w Samotnej Górze zostało narażone na zniszczenie przez Smauga. W końcu Thorin jednak wziął udział w bitwie Pięciu Armii jako sojusznik sił dobra i został tam ciężko ranny. Beorn wyniósł go na swoich barkach z pola bitwy. Krasnolud nie powrócił do zdrowia.
Elrond - pół człowiek, pół elf, gospodarz Ostatniego Przyjaznego Domu, piękny i odważny, znał się na czarach, czarodziejskich literach. To on odczytał księżycowe runy (magiczne litery) na mapie Thorina, odkrył także przed przyjaciółmi nazwy mieczy, które zdobyli w jaskini trolli. W jego domu każdy mógł doskonale wypocząć, był on bardzo ważnym punktem Śródziemia, tu rozgrywały się bardzo ważne wydarzenia, mające związek z Pierścieniem (ustalono skład Bractwa Pierścienia i wyruszono do Szczelin Zagłady, gdzie Pierścień miał zostać zniszczony). W tej książce Elrondowi bardzo zależy na tym, by cel wyprawy został osiągnięty. Można się tylko domyślać, że pragnie on odnalezienia Pierścienia i zniszczenia go, ponieważ gdyby Sauron zawładnął światem, Ostatni Przyjazny Dom zostałby zniszczony jako pierwszy.
Wielki Goblin - władca goblinów, został zabity przez Gandalfa. Uwięził całą kompanię i byłby z pewnością pozabijał krasnoludy, gdyby nie pomoc maga.
Gollum - nie wiadomo, co to za istota; jest czarny, śliski, uwagę zwracają tylko jego wielkie blade oczy. Żyje na dnie góry, w której swoje państwo mają gobliny. Jest właścicielem Pierścienia „Jedynego”. Niepozorny z wyglądu klejnot ma tę właściwość, że potrafi zawładnąć osobą, która go posiada. Tak jest z Gollumem. Nie może on przeżyć straty Pierścienia. Nienawidzi Bilba i wszystkich hobbitów.
To jest postać, która odegra główną rolę w zniszczeniu Pierścienia. Będzie towarzyszył do ostatnich chwil Opiekunowi Pierścienia i wrzuci klejnot do Szczelin Zagłady (wskoczy razem z nim). Właśnie dlatego Bilbo nie robi mu krzywdy, nie zabija go, choć mógłby to uczynić. Gandalf jest z niego bardzo dumny, ale oczywiście nie wyjawia mu prawdy na temat groźnego klejnotu.
Wódz Orłów - orzeł, dzięki któremu kompanii udało się uratować przed wargami i goblinami. Gandalf oddał kiedyś orłom przysługę, lecząc groźną ranę ich władcy, teraz miały okazję się odwdzięczyć. Ich siedzibą były Góry Mgliste. Wódz Orłów i jego drużyna przenieśli kompanię na właściwy szlak wędrówki. Okazały się grzeczne i szlachetne, pożegnały krasnoludy, Bilba i Gandalfa słowami: „Gdziekolwiek zawędrujecie, bądźcie zdrowi i niech was gniazda wasze przyjmą szczęśliwych u kresu podróży!”.
Pojawiły się w powieści jeszcze raz, podczas Bitwy Pięciu Armii. Spędziły gobliny ze stoków Góry i postrącały je w przepaście. Dzięki temu wyzwoliły Samotną Górę, a po jej stokach żołnierze oblężeni na szczycie mogli zbiec na pomoc walczącym u stóp Góry. Dzięki ich pomocy bitwa została wygrana.
Beorn - „olbrzymi mężczyzna; miał bujną, czarną czuprynę i gęstą, długą, czarną brodę, ramiona i łydki nagie, z węzłami potężnych mięśni wyraźnie zarysowanymi pod skórą. Ubrany był w wełnianą bluzę sięgającą do kolan i wspierał się na ogromnym toporze”. To nie był zwykły człowiek, ale pół człowiek, pół niedźwiedź. Dzięki niemu w okolicy nie atakowały gobliny i inne potwory, bo Beorn czuwał nad bezpieczeństwem. Jako zaciekły wróg goblinów, bardzo się ucieszył z wiadomości o śmierci ich przywódcy. Ale nie był zbyt ufny i w nocy w skórze niedźwiedzia powędrował do ich siedzib, by sprawdzić, czy to prawda. Pomógł kompanii, wyposażając ją w kucyki i zapasy. Jako postać spokrewniona ze zwierzętami bardzo je lubił, prowadziły mu dom, doskonale się z nimi porozumiewał. Wziął udział w Bitwie Pięciu Armii w skórze niedźwiedzia. Wyniósł z pola walki rannego Thorina. Zabił dowódcę goblinów, Bolga.
Pająki - kolejne „mroczne” stwory Tolkienowskiego świata. Są olbrzymie i traktują wszystkie stworzenia, które mogą opleść pajęczyną, jako łatwą zdobycz. Uwięziły krasnoludy i gdyby nie pomoc Bilba, na pewno by je zjadły. W tej książce występują jako duża gromada, mówią językiem, który dzięki Pierścieniowi rozumie Bilbo. W powieści Powrót Króla opisana została natomiast Pajęczyca - krewna pająków z Mrocznej Puszczy - okrutne i bezwzględne zwierzę, którego boją się nawet żołnierze władcy ciemności, Saurona. Wrogami pająków są elfy, udaje im się zwyciężać te stworzenia.
Leśne elfy - „nie są one złe, ale mają tę wadę, że nie ufają nieznajomym. Chociaż rozporządzają potężną magią, zawsze są i były nawet w tamtych czasach bardzo ostrożne. Różnią się wyraźnie od elfów z zachodu (na przykład tych, które można spotkać domu Elronda), zwanych wysokimi, są od nich groźniejsze i mniej mądre”. Żyją na skraju Mrocznej Puszczy, bo lubią przebywać w półmroku. Uwięziły kompanię, choć nie bardzo wiedziały, co mają ze swoimi więźniami zrobić. Pod wodzą swego króla wzięły udział w Bitwie Pięciu Armii po stronie dobra.
Bard - mieszkaniec Miasta na Jeziorze, piękny, mądry i odważny, przyszły władca tego miasta. To on zabił Smauga, dowodził wojskami w Bitwie Pięciu Armii, starał się doprowadzić do porozumienia z krasnoludami.
Smaug - smok pilnujący skarbów we wnętrzu Samotnej Góry. Smoki przybyły do Śródziemia z Szarych Gór i Zwiędłych Wrzosowisk. Smaug napadał na miasto Dal i zdobył skarby krasnoludów. Jest bardzo groźny i zły, w dodatku, jak wszystkie smoki, uwielbia skarby (lubi też zagadki). Życie upływa mu na ich strzeżeniu. Był olbrzymim czerwonozłocistym stworem, miał skrzydła, wielkie pazury, ział ogniem. Miał tylko jeden słaby punkt „w zagłębieniu pod lewą piersią” - w ten punkt trafił strzałą Bard, a stało się to dzięki drozdowi towarzyszącemu krasnoludom i Bilbowi, który dowiedział się z opowiadania hobbita o „słabym punkcie” bestii.
Tajemniczy drozd i kruk Roak (syn Karka) - ptaki, które odegrały bardzo ważną rolę. Drozd powiadomił Barda, jak zabić smoka, a wcześniej dzięki niemu zostały otwarte drzwi do Samotnej Góry. Roak natomiast powiadomił krasnoludy i Bilba o śmierci smoka, o której nie wiedzieli, gdyż w tym czasie błądzili po wnętrzu Samotnej Góry.
Plemiona zamieszkujące świat powieścihobbici - mieszkańcy Hobbitonu (inna nazwa: Włość). Weseli, pełni optymizmu, uwielbiają dobrze zjeść, słuchać starych opowieści, palić fajki. Mają czyste, schludne nory, gdzie mieszkają. Ubierają się kolorowo, nie noszą obuwia, gdyż mają owłosione duże stopy. Ich głowy są zwykle porośnięte bujnymi kędzierzawymi włosami barwy brunatnej. Są skłonni do tycia, ale się tym nie przejmują. Nigdy nie używają czarów, potrafią się bezszelestnie poruszać. W razie potrzeby umieją być odważni, przedsiębiorczy, nigdy jednak nie afiszują się tymi zaletami. Nie lubią zabijać i rzadko biorą udział w walce, jeśli jednak się to już stanie, są mężni i dzielni.
gobliny - olbrzymie stwory, zamieszkujące jaskinie, gdzie zajmują się wytwarzaniem straszliwej broni, nie znoszą istot zamieszkujących Śródziemie i chętnie z nimi walczą, sprzymierzając się z wilkami-wargami. Ich dowódcą jest Wielki Goblin, który ginie z ręki Gandalfa. Oddziały goblinów prowadzi pod Samotną Górę inny przywódca, ogromny i groźny Bolg. Ich armii towarzyszą wargowie i stada nietoperzy - to słudzy Saurona, władcy ciemności, króla zła. Dzięki solidarności walczących ludzi, elfów, krasnoludów gobliny zostały zwyciężone.
trolle - podobne nieco do goblinów, nie znoszą dziennego światła, pod wpływem promieni słonecznych kamienieją. Trzech z nich - Williama (Billa), Bertrama (Berta) i Toma spotkały wędrujące z Bilbem krasnoludy. Dzięki pomocy Gandalfa udało im się uratować. Trolle nie spostrzegły, że świta i zamieniły się w skały.
elfy - Tolkien pisze o różnych rodzajach elfów: leśnych, zachodu, podziemnych (gnomach), morskich. W tej książce przyjaciele spotykają się z elfami zachodu (dom Elronda) oraz z elfami leśnymi, których więźniami zostają krasnoludy. To bardzo piękne i tajemnicze stworzenia, z łatwością posługują się magią, są nieśmiertelne, kiedy czują, że mija ich epoka, udają się na Szare Nabrzeża i odpływają do krainy wiecznego szczęścia. Wytwarzają magiczne przedmioty, są odważne, sprytne, szlachetne. To jedne z najpiękniejszych mieszkańców Śródziemia.
krasnoludy - większe od hobbitów, kochają skarby i jaskinie. W podziemiach czują się doskonale, budują tam piękne mieszkania i tworzą warsztaty pracy, wykorzystując naturalne ukształtowanie terenu: stalaktyty, stalagmity, wzbogacają tylko wnętrza światłem. Doskonali rzemieślnicy: kowale, złotnicy, potrafią zrobić świetną broń i piękną biżuterię. Krasnoludy założyły miasto Dal, spustoszone potem przez Smauga.
Noszą kubraki, są zwykle uzbrojone w topory, czasem ich broń ma magiczne właściwości, mają długie brody i dość dostojny wygląd.
ludzie - ludzie Trzeciej Epoki są zupełnie podobni do ludzi współczesnych. Tak jak dzisiaj zdarzają się wśród nich postacie niezwykłe, szlachetne, dobre, niepospolicie odważne, jak Bard, oraz chciwe, tchórzliwe i żądne władzy, jak władca Miasta na Jeziorze, który myślał tylko o skarbach, a pierwszy uciekł z zagrożonego przez Smauga grodu. Na szczęście dzięki tym nadzwyczajnym ludziom świat dobra góruje nad światem zła.
W obronie dobra sprzymierzyli się wszyscy pozytywni mieszkańcy świata Trzeciej Epoki. Hobbit znalazł Pierścień„Jedyny” i wyniósł go z jaskini goblinów, jego krewniak, hobbit Frodo, poniósł go do Szczelin Zagłady, a pomagali mu hobbici (zwłaszcza wierny Sam, sługa i przyjaciel), ludzie (Łazik, czyli Aragorn, przyszły Król; Boromir - mieszkaniec Gondoru), krasnoludy (Gimli), elfy (Legolas). Misję zniszczenia Saurona podjęli więc wszyscy, którym zależało na ocaleniu dobra.