Opisz Piękny zakątek Sadu,Parku lub lasu. Postaraj się aby opis był barwny.
w tekście uwzględnij:
Porę roku
Wygląd drzew drawników krzewów i tak dalej...
Odgłosy przyrody.
(PROSZE NA DZIŚ)
PROSZĘ ABY NIE BYŁO ZA DŁUGIE ANI NIE ZAKRÓTKIE.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Za moim domem rozciąga się piękny las.Prowadzi do niego szosa,po której bokach znajdują się kamienie i kwiatki.Barwne odgłosy ptaków codziennie rano rozbrzmiewają kolorowe korony drzew.Jesienna mgła ciągnie sie daleko,dalekow oddali krzewów i drzew liściastych.Brązowe,Czerwone i suche liście tworzą barwny dywan,który przykrywa mokrą od porannej rosy ziemię.Gdzieniegdzie w kupce liści można dopatrzeć sie jeża,a po południu rodzina dzików wychodzi na sam skrawek lasu wydobywając z sb odgłody szczęścia i dumy.
Mam nadzieja,że fajne ;)
Baśniowy Ogród
Spacerując po mieście bez celu kluczyłam po nieznanych mi uliczkach nowego miasta. Przeprowadziłam się już tu tydzień temu a dopiero dziś znalazłam w sobie siłę i odwagę aby wyjśc z domu. Nie lubię zmian. Nie lubię miasta, tłumów ludzi i zapachów spalin. Sama myśl o mieszkaniu w mieście budziła we mnie odrazę i niepokój ale moi rodzice nie podzielają mojego zdania. Uważają, że w mieście będzie nam wygodniej. W formie buntu przez tydzień nie wychodziłam z domu ale nie wytrzymałam. Moja ciekawośc zwyciężyła. Niestety zgubiłam drgoę powrtoną do domu i miałam wrażenie, że kręciłam się w kółko. Po paru minutach krążenia po jakimś osiedlu natrafiłam wreszcie nie wysoki ceglany mur. Pewnym ruchem otworzyłam furtkę i znalazłam się w ogrodzie. Byłam przekonana, że wchodzę do siebie na działkę ale to zdecydowanie nie był mó nowy mały ogródek. Miejsce w którym się znalazłam było pełne wysokich zielonych drzew, gęstych różnokolorowych krzewów i róznych rodzajów kwiatów.Z lewej strony na mur powoli pieła się czerwona róża wystawiając łebki w kierunku słońca. Trawa pod moimi stopami miała kolor soczystej zieleni więc nie chcąc jej deptac weszłam na ścieżkę obok. Zaprowadziła mnie ona do serca ogrodu do pięknego stawu. Tam usiadłam na wielkim kamieniu i słuchałam śpiewu ptaków. Odgłosy miasta niedochodziły tu zupełnie. Wiatr cicho szumiał w gałęziach drzew a ja oglądałam te piękne widoki. Teraz mogłam powiedziec, że wiosna to jedna z piękniejszych pór roku. Wszystko budzi się do życia, kolory są wyraziste, jasne i ciepłe.
Niestety zaczęło się ściemniac a ja musiałam wrócic do domu. Mam nadzieję, że będę miała okazję wrócic tam jeszcze.