Marcin i Bartek byli bracmi i zawsze podawali sobie pomocną dłoń. Pomagali sobie w nauce, rozwiązywali razem problemy. Byli w tym samym wieku i podobnie wyglądali na zwnątrz,ale ich wnętrze bardzo się różniło. Bartek był bardzo zamknięty i cichy. Jego wrażliwośc pomagała mu w malowaniu pięknych obrazów. Marcin zaś był otwarty i dynamiczny, był urodzonym zwycięzcą. Jego upartośc w dążeniu do celu sprawiała że wygrywał każdy wyścig samochodowy. Obaj bracia byli uparci w tym co robili. Mimo że ponosili porażki potrafii wstac i iśc dalej. Bartek często musiał zaczynac malowac swoje dzieło od nowa, mimo że poświęcił na nie wiele czasu, ale był cierpliwy, ponieważ kochał to co robi. Marcin tak samo miał gorsze dni na treningach, był zmęczony i nie chciało mu się trenowac, ale jego samodyscyplina sprawiła że został mistrzem. Mimo tego że bracia mieli różne zainteresowania i charaktery wspierali się na wzajem. Bartek był na każdych wyścigach Marcina, a Marcin na każdej wystawie prac Bartka. Mimo że minęło tyle czasu oni dalej się sobie pomagali i byli wciąż dla siebie oparciem, ponieważ właśnie na tym polega braterska miłośc.
Marcin i Bartek byli bracmi i zawsze podawali sobie pomocną dłoń. Pomagali sobie w nauce, rozwiązywali razem problemy. Byli w tym samym wieku i podobnie wyglądali na zwnątrz,ale ich wnętrze bardzo się różniło. Bartek był bardzo zamknięty i cichy. Jego wrażliwośc pomagała mu w malowaniu pięknych obrazów. Marcin zaś był otwarty i dynamiczny, był urodzonym zwycięzcą. Jego upartośc w dążeniu do celu sprawiała że wygrywał każdy wyścig samochodowy. Obaj bracia byli uparci w tym co robili. Mimo że ponosili porażki potrafii wstac i iśc dalej. Bartek często musiał zaczynac malowac swoje dzieło od nowa, mimo że poświęcił na nie wiele czasu, ale był cierpliwy, ponieważ kochał to co robi. Marcin tak samo miał gorsze dni na treningach, był zmęczony i nie chciało mu się trenowac, ale jego samodyscyplina sprawiła że został mistrzem. Mimo tego że bracia mieli różne zainteresowania i charaktery wspierali się na wzajem. Bartek był na każdych wyścigach Marcina, a Marcin na każdej wystawie prac Bartka. Mimo że minęło tyle czasu oni dalej się sobie pomagali i byli wciąż dla siebie oparciem, ponieważ właśnie na tym polega braterska miłośc.