Dziś rano zaczęłam oglądać niebo przykuło mnie swoim charakterystycznym wyglądem Chmury pierzasto-kłębiaste przysłaniały dające ciepło słońce. Po chwili lunął deszcz, porwisty deszcz. NIeco później na niebie pojawiła się tęcza, ptaki zaczęły śpiewać. Szybko sie jednak zachmurzyło i cały urok zgasł
Dziś rano zaczęłam oglądać niebo przykuło mnie swoim charakterystycznym wyglądem
Chmury pierzasto-kłębiaste przysłaniały dające ciepło słońce. Po chwili lunął deszcz, porwisty deszcz. NIeco później na niebie pojawiła się tęcza, ptaki zaczęły śpiewać. Szybko sie jednak zachmurzyło i cały urok zgasł