Pokłon Trzech Króli – obraz namalowany w latach 1481-82 przez włoskiego artystę renesansowego, Leonarda da Vinci.
W marcu 1481 r. artysta podpisał umowę z klasztorem S. Donato a Scopeto na wykonanie obrazu ołtarzowego w ciągu trzydziestu miesięcy. Leonardo nie dokończył obrazu. Prawdopodobnie uświadomił sobie, iż nie jest w stanie zrealizować wszystkich założonych celów. Zakonnicy nigdy nie otrzymali dzieła. Po piętnastu latach zlecili jego ponowne wykonanie Filippo Lippiemu. Na początku artysta narysował delikatnymi liniami na jasno zagruntowanej drewnianej tablicy postacie. Na niektóre części obrazu nałożył jasny podmalunek, by wypracować plastycznie formy poprzez zastosowanie gry światła i cienia. Po czym cienkimi, przezroczystymi warstwami naniósł farbę. Technika ta polegała na posługiwaniu się jasnymi i ciemnymi tonacjami.
Przedstawienie[edytuj]
W centrum jest usytuowana Madonna, trzymająca na kolanach Dzieciątko Jezus. Maryja stanowi ostoję spokoju wśród impulsywnie poruszających się postaci na kompozycji. Do Dzieciątka zbliżają się m.in. Trzej Królowie, aby oddać mu hołd. W ukazanych gestach widać bogactwo ludzkich reakcji, ukazanych z głębią psychologiczną. Niektóre elementy dzieła np.: gesty, typy głów, pojawiły się w późniejszych malowidłach. Jako przykład można podać żołnierzy na koniach w tle, występujących też w Bitwie pod Anghiari. Artysta pierwszy raz ustawił postacie w formie piramidy, co wywarło potem wielki wpływ na malarstwo renesansowe. Artysta wybrał dla swego dzieła duży format, wymagający wielkich umiejętności.
Tematem dzieła jest scena biblijna z Nowego Testamentu opisana w Ewangelii św. Mateusza (Mt 2,1-12). Pomimo, że ewangelia mówi o mędrcach i nie określa jednoznacznie ich liczby, to od XII wieku w sztuce pojawiają się królowie z atrybutami władzy. Rubens przedstawił monarchów bez insygniów, jest ich trzech, młodzieniec, człowiek dojrzały i starzec, reprezentują trzy kontynenty, Europę, Azję i Afrykę.
Obraz jest wielki i monumentalny, przedstawione postacie mają ponadnaturalne rozmiary. Artysta wpisał kompozycję w trójkąt, w którego centrum znajduje się jeden z królów. Dzieciątko Jezus, Maria i Józef znajdują się w prawym dolnym rogu obrazu, boskość Dzieciątka podkreśla oświetlenie. Rubens zaludnił scenę licznymi postaciami, których nie wspomina Biblia, są to żołnierze, jeźdźcy na wielbłądach, młodzieniec na koniu i gapie
Pokłon Trzech Króli – obraz namalowany w latach 1481-82 przez włoskiego artystę renesansowego, Leonarda da Vinci.
W marcu 1481 r. artysta podpisał umowę z klasztorem S. Donato a Scopeto na wykonanie obrazu ołtarzowego w ciągu trzydziestu miesięcy. Leonardo nie dokończył obrazu. Prawdopodobnie uświadomił sobie, iż nie jest w stanie zrealizować wszystkich założonych celów. Zakonnicy nigdy nie otrzymali dzieła. Po piętnastu latach zlecili jego ponowne wykonanie Filippo Lippiemu. Na początku artysta narysował delikatnymi liniami na jasno zagruntowanej drewnianej tablicy postacie. Na niektóre części obrazu nałożył jasny podmalunek, by wypracować plastycznie formy poprzez zastosowanie gry światła i cienia. Po czym cienkimi, przezroczystymi warstwami naniósł farbę. Technika ta polegała na posługiwaniu się jasnymi i ciemnymi tonacjami.
Przedstawienie[edytuj]W centrum jest usytuowana Madonna, trzymająca na kolanach Dzieciątko Jezus. Maryja stanowi ostoję spokoju wśród impulsywnie poruszających się postaci na kompozycji. Do Dzieciątka zbliżają się m.in. Trzej Królowie, aby oddać mu hołd. W ukazanych gestach widać bogactwo ludzkich reakcji, ukazanych z głębią psychologiczną. Niektóre elementy dzieła np.: gesty, typy głów, pojawiły się w późniejszych malowidłach. Jako przykład można podać żołnierzy na koniach w tle, występujących też w Bitwie pod Anghiari. Artysta pierwszy raz ustawił postacie w formie piramidy, co wywarło potem wielki wpływ na malarstwo renesansowe. Artysta wybrał dla swego dzieła duży format, wymagający wielkich umiejętności.
Tematem dzieła jest scena biblijna z Nowego Testamentu opisana w Ewangelii św. Mateusza (Mt 2,1-12). Pomimo, że ewangelia mówi o mędrcach i nie określa jednoznacznie ich liczby, to od XII wieku w sztuce pojawiają się królowie z atrybutami władzy. Rubens przedstawił monarchów bez insygniów, jest ich trzech, młodzieniec, człowiek dojrzały i starzec, reprezentują trzy kontynenty, Europę, Azję i Afrykę.
Obraz jest wielki i monumentalny, przedstawione postacie mają ponadnaturalne rozmiary. Artysta wpisał kompozycję w trójkąt, w którego centrum znajduje się jeden z królów. Dzieciątko Jezus, Maria i Józef znajdują się w prawym dolnym rogu obrazu, boskość Dzieciątka podkreśla oświetlenie. Rubens zaludnił scenę licznymi postaciami, których nie wspomina Biblia, są to żołnierze, jeźdźcy na wielbłądach, młodzieniec na koniu i gapie