nati19959
Katyń jest dla Polaków symbolem zbrodniczej polityki systemu sowieckiego wobec narodu polskiego.Zbrodnia Katyńska to skrytobójczy mord dokonany przez Sowietów na blisko 22 tysiącach obywatelach państwa polskiego, których wzięto do niewoli lub aresztowano. Na podstawie tajnej decyzji Biura Politycznego Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików) z 5 marca 1940 r., zgładzono strzałem w tył głowy około 15 tysięcy jeńców przetrzymywanych wcześniej w obozach specjalnych NKWD w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku oraz 7 tysięcy osób osadzonych w więzieniach zachodnich obwodów republik Ukraińskiej i Białoruskiej, tj. terenach wschodnich Polski, włączonych w 1939 r. do Związku Sowieckiego.Ofiarami byli głównie znaczący obywatele państwa polskiego: oficerowie Wojska Polskiego i policji, urzędnicy administracji państwowej oraz przedstawiciele intelektualnych i kulturalnych elit Polski. Zginęli zakopani bezimiennie w masowych dołach cmentarnych. Sprawa „katyńska” była przez cały okres ZSRR jedną z najściślej strzeżonych tajemnic Kremla. Gdy po zakończeniu II wojny, podczas procesów norymberskich Związkowi Sowieckiemu nie udało się obarczyć winą za ten mord Niemców. Do sądzenia winnych za tę zbrodnię nigdy nie doszło. Chociaż znani są ci, którzy decyzję o niej podjęli, a także ponad stu wykonawców Po zbrodni istnieje materialny ślad. Trzy zbudowane przez Polaków cmentarze – w Katyniu, Miednoje i Charkowie - gdzie każdy z blisko 15 tysięcy polskich jeńców jest imiennie upamiętniony. To wyjątek na cmentarzyskach pozostałych po zbrodniach władzy sowieckiej.
17 września tyły wyczerpanych wojsk polskich zaatakowała Armia Czerwona, zgodnie z wcześniejszymi postanowieniami traktatu z 23 sierpnia. Bardzo szybko zajęła Białoruś, Ukrainę i Litwę. W związku z takim obrotem sprawy Armia Polska, nie miała żadnych szans na obronę suwerenności kraju. Rząd polski udał się do Rumuni, a Wojsko polskie z wolna zaczęło kapitulować. Żołnierze radzieccy rabowali wszystko, co stało na drodze ich przemarszu. W ślad za regularną armią podążały oddziały NKWD. W atmosferze strachu i terroru zostały przeprowadzone wybory do lokalnych zgromadzeń, które następnie wyraziły zgodę na przyłączenie Kresów wschodnich II Rzeczypospolitej do ZSRR. Rozpoczęła się pacyfikacja krajów uderzająca głównie w ziemian, działaczy politycznych, księży i urzędników państwowych. Więzienia zaczęły zapełniać się w zastraszającym tempie. Pod koniec 1939 roku rozpoczęły się masowe aresztowania Polaków. Dały one początek gehennie długich podróży w wagonach bydlęcych, brudzie i zimnie. Transporty po wielotygodniowych podróżach docierały do jednego ze 130 łagrów radzieckich, których w roku 1940 znalazło się 22 miliony ludzi. Polacy trafiali najczęściej, na półwysep kolski na Kołymę oraz na obszary południowej Ukrainy, wśród wielu setek obywateli wywiezionych z Polski, znaleźli się również jeńcy wojenni, którzy zostali zakwaterowani przede wszystkim w 3 obozach w Starobielsku, Kozielsku i Ostaszkowie. Przykład wywózek i więzienia obywateli polskich, był typowym fragmentem polityki stalinowskiej, opartej na terrorze i dyskryminacji jednostki ludzkiej, jednak czego można się było spodziewać od tak zaawansowanego totalitaryzmu, który kwitnął w ZSRR. Generałowie w Kozielsku: Bohaterowicz, Minkiewicz, Smorawiński, Wołkowicki., 1 kontradmirał, ok. 100 pułkowników i podpułkowników, 300 majorów, ok.1000 kapitanów i rotmistrzów, ok. 2500 poruczników i podporuczników, powyżej 500 podchorążych, razem ok. 4500 osób. Starobielsk - ok. 4000 osób. Generałowie: Billewicz, Haller, Kowalewski, Łukowski, Sikorski, Plisowski, Sierski, Skuratowicz, ok. 150 pułkowników i podpułkowników, ok. 230 majorów, ok. 1000 kapitanów i rotmistrzów,
17 września tyły wyczerpanych wojsk polskich zaatakowała Armia Czerwona, zgodnie
z wcześniejszymi postanowieniami traktatu z 23 sierpnia. Bardzo szybko zajęła Białoruś, Ukrainę i Litwę. W związku z takim obrotem sprawy Armia Polska, nie miała żadnych szans na obronę suwerenności kraju. Rząd polski udał się do Rumuni, a Wojsko polskie z wolna zaczęło kapitulować. Żołnierze radzieccy rabowali wszystko, co stało na drodze ich przemarszu. W ślad za regularną armią podążały oddziały NKWD. W atmosferze strachu
i terroru zostały przeprowadzone wybory do lokalnych zgromadzeń, które następnie wyraziły zgodę na przyłączenie Kresów wschodnich II Rzeczypospolitej do ZSRR. Rozpoczęła się pacyfikacja krajów uderzająca głównie w ziemian, działaczy politycznych, księży
i urzędników państwowych. Więzienia zaczęły zapełniać się w zastraszającym tempie. Pod koniec 1939 roku rozpoczęły się masowe aresztowania Polaków. Dały one początek gehennie długich podróży w wagonach bydlęcych, brudzie i zimnie. Transporty po wielotygodniowych podróżach docierały do jednego ze 130 łagrów radzieckich, których w roku 1940 znalazło się 22 miliony ludzi. Polacy trafiali najczęściej, na półwysep kolski na Kołymę oraz na obszary południowej Ukrainy, wśród wielu setek obywateli wywiezionych z Polski, znaleźli się również jeńcy wojenni, którzy zostali zakwaterowani przede wszystkim w 3 obozach
w Starobielsku, Kozielsku i Ostaszkowie. Przykład wywózek i więzienia obywateli polskich,
był typowym fragmentem polityki stalinowskiej, opartej na terrorze i dyskryminacji jednostki ludzkiej, jednak czego można się było spodziewać od tak zaawansowanego totalitaryzmu, który kwitnął w ZSRR. Generałowie w Kozielsku: Bohaterowicz, Minkiewicz, Smorawiński, Wołkowicki., 1 kontradmirał, ok. 100 pułkowników i podpułkowników, 300 majorów, ok.1000 kapitanów i rotmistrzów, ok. 2500 poruczników i podporuczników, powyżej 500 podchorążych, razem ok. 4500 osób. Starobielsk - ok. 4000 osób. Generałowie: Billewicz, Haller, Kowalewski, Łukowski, Sikorski, Plisowski, Sierski, Skuratowicz, ok. 150 pułkowników i podpułkowników, ok. 230 majorów, ok. 1000 kapitanów i rotmistrzów,