-->Maszyna, którą opisuję, potrafi wszystko na literę "n". Jej konstruktorem jest Trurl. -->Maszyna jest duża, zrobiona z żelaza i innych minerałów. W wyglądzie podobna jest do człowieka, ma ręce, nogi i okrągłą, metalową głowę. Jej oczy złożone są z diod, włosy z drutów, usta z głośników i uszy z mikrofonów. Tors cały jest z szafek, z których maszyna wyjmuje stworzone rzeczy. -->Uważam, że maszyna jest bardzo przydatna, ale i groźna, o czym przekonujemy się w tekście.
Ośmiopiętrowa maszyna rozumna, którą zrobił Trurl miała błyskawicznie wykonywać najtrudniejsze zadania matematyczne. Pierwsze pytanie, zadane tak pro forma przez konstruktora brzmiało: ile jest dwa razy dwa? Pytanie rozpalił w niej do białości lampy, obwody, cewki, wywołało huk, łomot i dudnienie po czym padła odpowiedź : siedem! Trurl lutował, spawał wprowadzał poprawki i to kilkakrotnie. Za każdym razem, na zadane ciągle to samo pytanie padała odpowiedź: siedem! Klapaucjusz, przyjaciel konstruktora stwierdził, że została zrobiona najgłupsza maszyna rozumna w historii wszechświata. Według niego była nie tylko głupia, ale również bardzo uparta...
-->Maszyna, którą opisuję, potrafi wszystko na literę "n". Jej konstruktorem jest Trurl.
-->Maszyna jest duża, zrobiona z żelaza i innych minerałów. W wyglądzie podobna jest do człowieka, ma ręce, nogi i okrągłą, metalową głowę. Jej oczy złożone są z diod, włosy z drutów, usta z głośników i uszy z mikrofonów. Tors cały jest z szafek, z których maszyna wyjmuje stworzone rzeczy.
-->Uważam, że maszyna jest bardzo przydatna, ale i groźna, o czym przekonujemy się w tekście.
Ośmiopiętrowa maszyna rozumna, którą zrobił Trurl miała błyskawicznie wykonywać najtrudniejsze zadania matematyczne. Pierwsze pytanie, zadane tak pro forma przez konstruktora brzmiało: ile jest dwa razy dwa? Pytanie rozpalił w niej do białości lampy, obwody, cewki, wywołało huk, łomot i dudnienie po czym padła odpowiedź : siedem!
Trurl lutował, spawał wprowadzał poprawki i to kilkakrotnie. Za każdym razem, na zadane ciągle to samo pytanie padała odpowiedź: siedem!
Klapaucjusz, przyjaciel konstruktora stwierdził, że została zrobiona najgłupsza maszyna rozumna w historii wszechświata. Według niego była nie tylko głupia, ale również bardzo uparta...