U mnie Święta Wielkanocne to czas niezwykły. Przyjeżdżają do mnie wujkowie, ciocie. W wielki czwartek i piątek chodzimy na wieczór do kościoła, w sobotę święcę koszyczek. W niedziele jest zmartwychwstanie to idziemy na rezurekcje, czyli msze o 6 rano i jest procesja, potem już jemy wielkanocne śniadanie. Najbardziej lubię lany poniedziałek kiedy to każdy oblewa się wodą. Bardzo lubię święta Wielkanocne.
Tydzień przed chodzi się święcić palmy na pamiątke wjazdu Jezusa do jerozolimy . wielki czwartek jest pamiątka ostatniej wieczerzy , piątek ukrzyżowania Jezusa. w sobotę chodzimy śięcić pokarm , a wielka niedziela jest pamiątka zartwychwstania :D
U mnie Święta Wielkanocne to czas niezwykły. Przyjeżdżają do mnie wujkowie, ciocie. W wielki czwartek i piątek chodzimy na wieczór do kościoła, w sobotę święcę koszyczek. W niedziele jest zmartwychwstanie to idziemy na rezurekcje, czyli msze o 6 rano i jest procesja, potem już jemy wielkanocne śniadanie. Najbardziej lubię lany poniedziałek kiedy to każdy oblewa się wodą. Bardzo lubię święta Wielkanocne.
Może być ?:D
Tydzień przed chodzi się święcić palmy na pamiątke wjazdu Jezusa do jerozolimy . wielki czwartek jest pamiątka ostatniej wieczerzy , piątek ukrzyżowania Jezusa. w sobotę chodzimy śięcić pokarm , a wielka niedziela jest pamiątka zartwychwstania :D